i to w sumie jedyny + tego 'dzieła'.
Nie rozumię zdziwienia w komentach, jakoby twórca obniżył loty... toć od zawsze był słaby, ino jechał na opini za 6 zmysł, który notabene również dobry nie był ani troche.
Film Pułapka to produkcja, która stara się wciągnąć widza w świat tajemnicy i napięcia, choć nie do końca się jej to udaje. Widać tu pewien potencjał, zwłaszcza w pierwszych czterdziestu minutach, gdzie fabuła zaskakuje i trzyma w niepewności. Jest to najmocniejszy fragment filmu, szczególnie ze względu na dobrze...
Fajny, świeży pomysł i bardzo dobra rola J. Hertnetta. Córka reżysera też zagrała na poziomie. Polecam.
Zmienić aktora na Liam Neeson okazuję się co ma się stać lekka zmiana scenariusza .... sam pokonuje wszystkich ratując córke , wokalistke ... z tym swoim podejściem i tak6,5/7/10 kolejny akcyjniak .... a tak 5/10 dostajemy
Większość produkcji M. Night Shyamalana odbywała się przy udziale jakiś zjawisk paranormalnych, a tutaj miła niespodzianka - normalni ludzie z krwi i kości, bez żadnych nadprzyrodzonych mocy. Ciekawa, wciągająca historia, dobrze zagrana, szczególnie przez Josha Hartnetta. Obraz trzyma w napięciu do samego końca....
Film oglądałem z zapartym tchem, świetnie zrobiony dobra gra aktorska, No i przede wszystkim ktoś wpadł na świetny pomysł dotyczący tego jakże świetnego filmu, scenariusz filmu jest po prostu genialny, w mojej opinii jest to coś nowego, nowy rodzaj filmów, wszystko w tym filmie zmienia się jak w kalejdoskopie nic nie...
więcejJedynie musiałam co chwila sobie uświadamiać że nie kibicuję głównemu bohaterowi (bo zwykle kibicuję głównym bohaterom).
ale gigant paznokcie u piosenkarki która gra na fortepianie na scenie i na pianinie w domu to komedia
Powiem tak: zaskoskoczył mnie ten film od pewnego momentu. I myślę że sporo osób też od "tego" momentu będzie miało w głowie WTF???!!! Tylko że to nie będzie "WTF" tylko stety lub niestety "Shyamalan" na pełnej. Jak dla mnie mocne 6/10 w porywach 7/10 przed "tym" momentem. Rozumiem negatywne oceny typu 3/10 lub nawet...
więcejLiczyłem na coś podobnego do "Split" lub "Glass", ale niestety bardzo się zawiodłem. Jeden z najsłabszych jego filmów - przewidywalny do bólu, zero napięcia i emocji.
Od pierwszych minut wiadomo, kto jest mordercą (twórcy filmu tego nie ukrywają), więc produkcja nadrabia złożonością fabuły. Im dalej, tym gęściej. I lepiej! Naprawdę dobra gra aktorska. I do tego Saleka. :*