ten film najszybciej zyskal status kultowego, chociaz to tylko 8 lat jakies to juz tyle bylo nawiazan, ze malo ktory ze straszych filmow moze sie tym pochwalic, zwlaszcza genialna muzyka
Wczoraj widziałem w regionalnej TVP rozmowę na temat filmów Tarantino, głównie chodziło o Pulp Fiction. Był jeden krytyk filmowy, któremu film się podobał, pani redaktor prowadząca oraz dwie osoby :pani i pan, chyba jacyś nauczyciele akademiccy. Trzem ostatnim osobom film się nie podobał. Główne zarzuty to nihilizm...
i to doslownie - najlepszy film o bogu , religii i wierze jaki widzialem !
1994 rok ! 6 lat minelo i przez te blisko 2tys. dni nie nakrecono lepszego filmu mimo licznych (calkiem udanych) prob takich jak np."the snatch" czy "boondock saints" ...
jesli ktos z Was uwaza inaczej , bardzo prosze o kontakt ,chetnie...
Film jest poprostu najlepszy, ==============
Muzyke możemy usłyszec w wielu innych filmach (ostatnio "Taxi"-niezły), ale w tym, i wielu z was sie ze mną zgodzi, brzmi i pasuje najlepiej.
Scenariusz, za pierwszym razem sie nie połapiesz, ale już za 2,3,4,5,6,7 (tak jak ja)- ciągle odkrywam nowe...
Ten film to mistrzostwo świata!
Ze nie wspomnę o muzyczce...
Cały zresztą 1994 rok był b udany dla filmu : Pul. Forrest i Leon
Coś fantastycznego
ale oczywiście złota palma dla Quentina
za każdym razem oglądam i jestem zakochana w tym filmiku trochę zagmatwanym
Film, do którego trudno się przyczepić. Nikt nie wie co się za chwilę stanie. Do tego dobrzy aktorzy i zajebista muzyka.
Epizod I + epizod II + epizod III = Wielkie Dzielo! i jesli chodzi o ten film to poczucie humory wysiada!
Przeplatające się wątki, niezapomniany duet (Vincent & Mia), słynne kwestie z Ezekiela, pamiętne piosenki jak 'girl you'll be a woman soon' oraz doskonałe aktorstwo sprawiają, że film ten jest pysznym 'ptysiem z kremem', którym należy delektować się powoli i na pewno więcej niż jeden raz.
to chyba wlasciwe slowo, nie bardzo wiedzialem kiedy skonczyl sie zwiastun - reklama a kiedy juz byl film wlasciwy:)))
wrazenia bardzo pozadane
jak napisze ze to Sztuka to bedzie goornolotnie
a ten film to chyba juz jest klasyka i kazdy go widzial, jednemu sie podoba innemu nie, takie prawo , ja naleze do tych ktorzy lubia a nawet bardzo ,film za dyche a raczej na dyche :)
Zaje..... film, który powinien obejrzeć każdy. Akcje typu zegarek w d... nie mają sobie równych :)))
Film dlugi ale za krotki:))) Czegos takiego jeszcze nie bylo. Tego filmu nie da sie przyrownac do niczego innego. przeszedl do histori kina. tego filmu nie mozna nie znac. a duet Travolta i Jackson zostanie w naszej pamieci na zawsze.
Jedną z zagadek całego dzieła jest zawartość walizki po którą pojechali Vincent i Jules. Jedyną informacją, która pada na ten temat w filmie są słowa Julesa (w ostatnim wątku w barze), który mówi że są w niej "brudne rzeczy mojego szefa", które on musi wyprać. W każdym bądź razie po otwarciu owej walizki, zawsze bije z...
więcejw parodii Plump Fiction dobitnie pokazano jak powstal scenariusz filmu Tarantino ;-) a mimo iz dopiero za 3 czy 4-tym ogladaniem mozna polaczyc wszystkie, nawet najmniejsze watki w jedna, od poczatku do konca spojna calosc, film da sie zrozumiec doskonale juz podczas ogladanie pierwszego. Sposob prowadzenia narracji,...
więcejAle o czym Wy do mnie rozmawiacie?! Film jest juz klasykiem, a wszyscy z ekipy jeszcze żyją. Tarantino z kiczowatych historyjek zmontował niesamowitą opowieść. I naprawdę czuć w tym wszystkim jego rękę. A muzyka .....
Było przez chwilę głośno i znowu Quentin ucichł. Czemu? Chyba nie z powodu awersji do przemocy po 11 września? A może z powodu drugiej ciąży Umy, która miał u niego grać?
Ehhh... ta muzyka. Ścieżka dzwiękowa idealnie uzupełnia klimat filmu. Lata 70, 80te - dla mnie rewelacja. Muzyka na płycie przeplatana jest dialogami z filmu (całość wieńczy słynny już Ezehiel 25:17). Sama ścieżka dzwiękowa niesie taką samą energię jak film. Jest też bardzo obrazowa: suchając "Girl, You'll Be A Woman...
więcej