Musicie zobaczyć ten film, bo w nim te no... kompjutery i telefony komórkowe stały się zagładą dla ludzi.
Ale poważnie: aktorzy byli powiedzmy sobie... w porządku, zagrali swoje role tak, jak im kazano. Efekty specjalne, cóż spece w tych sprawach też odwalili swoją robotę całkiem dobrze. Tak, jak im kazano. Ale na miłość Boską twórcę tego filmu skazałbym na więzienie o zaostrzonym rygorze za marnowanie 1,5 godziny mojego czasu...
Być może nie zrozumiałem jakiegoś "ukrytego" przekazu, ale jak dla mnie film powinien był wyjść w latach '70.
0/10 - moim zdaniem totalny syf, nie polecam.
Zastanawia mnie to czemu piszesz o tym tutaj w osobnym temacie, zamiast dyskusje podjąc z innymi ludźmi. Jeżeli uważasz, że film powinien dostać 0/10 tylko dlatego, gdyż wg. Ciebie pomsył jest syfiaty to jakaś dziwna ta ocena :). Jak napisane aktorzy tacy sobie, efekty zrobione, jeszcze twórce filmu skazujesz na więzienie. Twórce czego ? Pomsyłu na film ?