Ot po prostu horror niewyróżniający się niczym - ani specjalnie dobry, ani nie bardzo zły. Była tajemnica, było parę strasznych momentów, ale tak naprawdę film był dosyć przewidywalny. Najbardziej irytowało mnie zachowanie bohaterów - zamiast zapalić światło jak normalni ludzie, chodzą po ciemku i jeszcze się dziwią że jakieś rozpikselowane stwory wyskakują na nich z kąta. A samej głównej bohaterce grzywka nie potargała się ani razu.
No ale jeśli nie oczekuje się od tego filmu zbyt wiele (minimalnego realizmu i ambitniejszej fabuły), to da się go nawet obejrzeć.