Powinni puszczac oryginalne azjatyckie horrory u nas w kinach a nie po kilku latach jestesmy atakowani amerykanskimi remake'ami. Rozumiem 'odrestaurowac' film po paru ladnych latach (Patrz Wojna Swiatow, The Thing) ale zeby po tak krotkim czasie 'amerykanizowac' dobre Japonskie produkcje?! Najpierw Ringu, pozniej Dark Water.. Old Boy.. DŻIZAS! Czekamy z utesknieniem na amerykanska wersje Visitor-Q z Angelina Jolie i Benem Affleckiem w rolach glownych albo Ichi The Killer z gubernatorem Sylwkiem vel. Terminatorem. WSTYD... wstyd..