Scenariusza to akurat najmniej wypadałoby się czepiać. Zaś jeżeli chodzi o zrzynki to z których filmów? (poza oryginalnym kairo rzecz jasna).

Coz, jesli uwazasz ze scenariusz tego filmu jest jedna z jego najmocniejszych stron to zasadniczo nie ma sensu abysmy podejmowali dyskusje bo nie sadze abysmy doszli do jakichkolwiek zblizonych wnioskow. Co do zrzynek to dopatrzylem sie podobienstw do chociazby One point O i Ringu. Pomijam juz caly aspekt schematu przesladowanej "grupy fajowych nastolatkow/studentow" ktory wytepuje w setkach filmow.

Słuchaj, tak naprawdę to wszystkie schematy w kinie już były. Jeżeli nie będzie grupy nastolatków/studentów, to kto nam jeszcze pozostaje? Grupa dzieci, osób w średnim wieku lub pensjonariuszy domu spokojnej starości. W tej konkretnej konwencji młodzież sprawdza się najlepiej (choć wizja babci zasuwającej na wózku, z pendrive'm w zębach wydaje mi się niepokojąco interesująca ;). Plus wariacje na temat tych samych osób występujących poza grupą.

A co do "zrzynania", to zgoda - pomysł łączy nieco tematykę The Ring z Fear.com, ale w porównaniu z nimi BARDZO nadbudowuje klimat. Z Ringu pochodzą oprócz tego specyficzne ujęcia kamer i sposób przedstawienia "stworów", ale jest to obecnie niepisany standard, czy nam się to podoba, czy nie. Jak już czerpać, to z dobrych wzorców.

Jak dla mnie, jeden z lepszych horrorów ostatnich kilku lat.

Słuchaj, tak naprawdę to wszystkie schematy w kinie już były. Jeżeli nie będzie grupy nastolatków/studentów, to kto nam jeszcze pozostaje? Grupa dzieci, osób w średnim wieku lub pensjonariuszy domu spokojnej starości. W tej konkretnej konwencji młodzież sprawdza się najlepiej (choć wizja babci zasuwającej na wózku, z pendrive'm w zębach wydaje mi się niepokojąco interesująca ;). Plus wariacje na temat tych samych osób występujących poza grupą.

A co do "zrzynania", to zgoda - pomysł łączy nieco tematykę The Ring z Fear.com, ale w porównaniu z nimi BARDZO nadbudowuje klimat. Z Ringu pochodzą oprócz tego specyficzne ujęcia kamer i sposób przedstawienia "stworów", ale jest to obecnie niepisany standard, czy nam się to podoba, czy nie. Jak już czerpać, to z dobrych wzorców.

Jak dla mnie, jeden z lepszych horrorów ostatnich kilku lat.

zgadzam sie z Kirq. strasznie kiczowaty ten film... bezpowrotnie straciłem na ten film 1.5 godziny mojego życia... :(

A nie szkoda Ci tej 0,5 min. zmarnowanej na wpisanie tego komentarza do filmu, którego nie znosisz?

Absolutnie zgadzam się, film jest słaby. O ile pomysł z wirusem rozprzestrzeniającym się przez net taki sobie ale wykorzystanie fatalne. Duchy pożerające wole życia, kto wymyślił taką głupote.

Do Asieczki.Duchy pożerające wole życia... ?
Duchy pożerające pieczonego kurczaka, może to miało by sens dla Ciebie.

Duchy pożerające wolę życia?
Hehe, widzę podobieństwo do Harry'ego Pottera :P Dementorzy itd... :D

Zgadzam sie... średni film.
Spodziewałam sie czegoś innego.

Ale podobała mi sie gra Kristen ;)

Film dobry, może nie rewelacyjny, ale zdecydowanie to lepsza alternatywa dla takich obrazów jak
Teksańska masakra piłą mechaniczną , Shutter - Widmo , Zejście- Descent, Underworld: Evolution , 28 dni później ,Stay Alive (2006) czy parę innych kiczowatych produkcji .

"Film dobry, może nie rewelacyjny, ale zdecydowanie to lepsza alternatywa dla takich obrazów jak
Teksańska masakra piłą mechaniczną , Shutter - Widmo , Zejście- Descent, Underworld: Evolution , 28 dni później ,Stay Alive (2006) czy parę innych kiczowatych produkcji."

Wymieniłeś same świetne filmy grozy poza Stay Alive i Underworld (które są razcej słabe, szczególnie ten pierwszy) więc nie wiem o jakiej alternatywie mówisz. Jak dla Ciebie tak genialne produkcje jak Teksańska masakra piłą mechaniczną , Shutter - Widmo , Zejście - Descent i 28 dni później są kiczowate to po prostu masz nieźle zryty gust. :)

o nie... dokładnie popieram.! Jak to można w ogóle porównywac z Shutter - Widmo czy Zejście ? Tam przynajmniej można sie naprawdę wystraszyc:)

Na Zejściu można się wystraszyć??? Nie rozśmieszaj mnie

Z wymienionych filmów widziałem tylko remake "Teksańskiej ...", "Zejście", "28 dni później" i "Stay alive".

Remake "Teksańskiej ..." uważam za zwykłą rąbankę dla rąbanki, bez jakiegokolwiek pomysłu na fabułę. Grunt, żeby bohaterowie doznali jak najwięcej wymuszonego sadyzmu. W moich oczach film od 3/10 ratuje jedynie dobra strona techniczna.
"Stay alive" nie wciągnął mnie nawet na chwilę. Pomysł nie najświeższy, ale plakaty sugerowały jego świeże wykonanie. Niestety nic z tych rzeczy. W tym filmie niestety nie zauważyłem nic ciekawego. Gorszy od "... masakry ...".
Na tle tych filmów "Puls" wypada całkiem nieźle. Dobra strona techniczna, dołujący klimat, pomysł na fabułę, któremu należało się jednak lepsze wykonanie. Strona plastyczna filmu na mnie zadziałała (zwłaszcza ta ludzka główka).
Pozostałe dwa filmy osobiście szczerze polecam. "Zejście" przyciąga dobrze zarysowanymi postaciami, kilkoma nietypowymi zachowaniami we własnym gronie, umiejętnym dozowaniem scen z potworami i dusznym klimatem osaczenia. "28 dni później" zaś świetnie łączy film o zombie (pierwsza połowa przepełniona poczuciem osamotnienia) z filmami na temat wojny, w których zblazowani żołnierze są równie niebezpieczni co wrogowie, przed którymi nas mają strzec. Coś w stylu obojętnie w jakim celu jest używana, przemoc i agresja zawsze są zagrożeniem.

Scenariusz może nie jest rewelacyjny , ale wykonanie jest Genialne !!

Mimo tego dalej w moim rankingu horrorów na miejscu pierwszym dalej widnieje Shutter. Dla mnie takie horrory jak Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną to nie horror tylko zwyczajna rąbanina, Ja lubię taki horror który wystraszy mnie "inteligentnie". A nie gościem który biega z mieczami,karabinami czy piłą itd....

Shutter - miodzio ;)."Teksańska masakra" i "28 dni później" też niezłe.

jesli mialbym porownywac z The Ring i Fear.com to zdecydowanie wybieram Pulse i to z duzym dystanesem do tamtych.

A czy amerykański remake azjatyckiego przeboju może być oryginalny?