Moim zdaniem Kristen Bell jest słabą aktorką do tego doszedł słaby scenariusz i klapa gotowa. Jedynie Brad Dourif zagrał jak zwykle wybitnie jednak to nie zmienia faktu że ten film to porażka.
A ja zawsze przepadałam za Bell, ale tutaj w tym filmie strasznie mnie irytowała. jak cały film... nuda, porażka, śmiech :/