"Jeden z gorszych filmów jaki widziałem...(a widziełem ich sporo )"

Zadziwiające, że w 80% przypadków pojawia się stwierdzenie typu "...a widziałem już ich sporo" wytłumacz mi proszę, czy to jakaś forma obrony, na wszelki wypadek jak komuś nie spodoba się twoje zdanie to respektu nabierze poprzez tego typu docinek, nie? he, he...

"A poza tym to mnie męczył...niebył ciekawy i do kitu "

i w ogóle i w szczególe... nie potrafisz napisać co ci się nie podobało, wtedy wszyscy byliby szczęśliwi, a i tobie by ulżyło. Strasznie wpieniają mnie komentarze w stylu "do dupy, chała, mało ciekawy i do kitu" ile ty masz lat? 5? Zakładając nowy wątek przydałoby się napisać kilka dłuższych zdań...

Dux-pięknie powiedziane-nic dodać,nic ująć...

Ten film dla mnie byl ciekawy, skoro cie tak nudzil prosze napisz mi jakies tytuly które ogladales te ciekawe proszeeee, bede wtedy wniebowziety.

mi sie podobalo przedstawienie upadku naszej cywilizacji ,cos pieknego patrzec na smierc milionow :). jezeli kots zna tytuly ,gdzie ludzkosc umiera badz zyje w swiecie a'la mad max czy fallout niech poda ,nie musza to byc koniecznie horrory

Można było usnąć w połowie i obudzić się na sam koniec i tak wszystko by się wiedziało o filmie. Koncepcja filmu może i ciekawa, ale nasuwa mi sie jedno naprawde poważne pytanie. Czy nie można było wyłączyć zasilania? Wyłączyć elektrownie? Ni to horror ni to wydra a już napewno nie pies.

Muszę przyznać, że film jest doskonały pod względem technicznym - świetne efekty, "przytłumione" kolory, niezłe zdjęcia... Tylko co z tego skoro fabularnie ten film to mielizna? Nic nie jest wyjaśnione, widać, że chyba sami twórcy nie mogli się zdecydować co miało dokonać tej "eksterminacji" ludzkości. Najgorsze w tym filmie jednak jest to, że nie ma w ogóle klimatu. Historia nie wciąga, biernie przyglądamy się poczynaniom bohaterów... Zero napięcia, zero dreszczy, a o to przecież chodzi w horrorach, nie? 4/10

ja mam calkiem odmienne zdanie i uwazam, ze jest to jeden z lepszych horrorow ostatnich lat, a jestem z nimi wszystkimi na biezaco. trzymal w napieciu, nie dalo sie zmruzyc oka, a na deser kristen bell ;D