Nie rozumiem, jak film akcji bez najmniejszych ambicji na cokolwiek więcej może być tak obrzydliwie NUDNY... Dwaj główni bohaterowie kompletnie niedopasowani do roli - z Punisherem nie sposób się w żaden sposób utożsamić, a bezjajowego Travolty nie przestraszyłby się nawet pekińczyk mojej sąsiadki. Beznadziejny scenariusz i takaż gra aktorska. Słaby film. 4/10.