wspaniala muzyka przede wszystkim a cyganska melodia jest przepiekna az dreszcze przechodza po ciele przy tym utworze pomysl filmu bardzo ciekawy chodzi mi o historie "żywych" skrzypiec ktore mozna powiedziec ze sa istota i biegna wlasnym torem, ale z drugiej strony historyjki-nowelki sa troszke slabe ale film super...
więcejZawsze podobała mi się idea pokazywania historii z punktu widzenia rzeczy, a nie osoby (choć w tym przypadku skrzypce nie do końca są rzeczą). Film ma w sobie coś z baśni. Jednak osoby posiadające "magiczne" skrzypce nie stają się szczęśliwe, wprost przeciwnie.
Purpurowe skrzypce sprawiają, że mozna poczuć większy...
Film w którym głównym bohaterem jest nie człowiek, a instrument. Oglądając go przywiązuje się uwagę prawie wyłącznie do skrzypiec, a nie do ludzi którym dane było na nich grać. Zadziwiająca jest ich historia i to jaką rolę miały dla tych którzy byli w ich posiadaniu. Ciekawe jest zakończenie - szczególnie gdy...
Nie zgadzam sie z nikim z tej listy dyskusyjnej...Dla mnie muzyka jets bajeczna , taka jak powinna byc a znam sie troszku na tej muzyce.Niektore postaci fakt , moze nie sa na najwyzszym poziomie ale...akurat s.L. Jackson byl tu najmniej ciekawy.Ale muzyka .......czuje ja na krancach moich wlosow i na poczatkach moich...
więcejfascynujący, tajemniczy i wciągający bez reszty od pierwszej chwili; jest w nim wszystko- ludzkie
życie w jego wszelakich aspektach - miłość, choroba, polityka, wojna, emocje, a przede wszystkim
przepiękna muzyka towarzysząca bez przerwy bohaterom filmu i przecież nam wszystkim.
Niewątpliwe arcydzieło!
Stary instrument posłużył tu za swoisty wehikuł czasu, z pomocą którego reżyser przeprowadził nas przez dramatyczne historie osób, które różnymi zawiłymi koleinami losu wchodziły w posiadanie owych skrzypiec. Przedmiot ten krył w sobie jakąś magnetyczną tajemnicę (nie będę zdradzał jaką, bo może ktoś zechce obejrzeć...
więcej... to przy tym filmie rozrywka na najwyższym poziomie.
Najnudniejsze 2 godziny w moim życiu.
I nie, nie piszcie o wzruszeniach, pięknie, łzach itp. Po prostu pitu pitu, dylu dylu na badylu przez 2 h.
Masakra.
Dowiedziałam się o "Purpurowych skrzypcach" właśnie z FW. Szukałam jakiegoś filmu z wątkami muzycznymi. Przeczytałam opis i opinie na temat filmu i mówię sobie: "To jest to". Widząc komentarze ludzi piszących "przepiękny", "arcydzieło", "płakałem jak bóbr" etc., nie mogłam się doczekać, kiedy dorwę "Purpurowe skrzypce"...
więcejjak tak czytałem wasze wcześniejsze wypowiedzi ( "super", "100/10", "arcydzieło", "płakałem razem z mama")to zasiadałem do oglądania tego filmu z wielkim zaciekawieniem... bardzo lobię filmy gdzie sie może zakręcić łezka w oku... a tu rozczarowanie na maxa. Niestety nie poruszył mnie tak jak was, czego bardzo żałuję....
więcej