Film jakiego nie było na ekranach od 40 lat. Jakby wyjęty z tamtej epoki kina.
Obraz barzej niż film przypomina teatr telewizji. Akcja rozgrywa sie w mały wnętrzach, pomieszczeniach z tektury.
Ponad poziom filmu wybija się gra aktorska Treli i Majchrzaka - szkoda że tylko tyle dobrego można powiedzieć o filmie.