troche przynudzał ten film byłem na nim jak grali w kinie. Deląg jak zwykle był fantastyczny choc moim zdaniem rezyser sie nie spisał.
na uwage zasluguje natomiast genialna kreacja Michała Bajora w roli Nerona.
co do Deląga, to dla mnie, w skali od 1 do 10 ma 3...
zgodzę się natomiast co do Bajora - fenomenalna kreacja!!!