Może nie dokładnie obejrzałem, a może nie było to wyjaśnione i nie do końca ogarniam historię, w każdym razie moje pytania są następujące:
1. Dlaczego Tadeusz się po prostu nie ożenił z Różą tak jak zalecał ten urzędnik ("żeńcie się, co drugi tak robi")?
2. Róża dostała jakieś pismo do podpisania, którego nie chciała podpisać. Co to było za pismo?
3. Ten lekarz-sanitariusz z AK (kolega Tadeusza), który się ujawnił za co był torturowany i przesłuchiwany w tej katowni?
4. Ten szef UB co to werbował ludzi w końcowej scenie mówił, że Róża została negatywnie zweryfikowana i że "zgłosiłem Cie do centrali, wystarczy, że podpiszesz" o co mu chodziło?
1. Nie ożenił się z nią, bo ona zaraz by umarła i jej córka straciłaby prawo do ziemi albo została deportowana. Dlatego ożenił się z córką.
2. Nie pamiętam, co to było za pismo, ale pewnie takie, że może zostać pod warunkiem, że straci gospodarstwo. Takie gospodarstwa były wtedy na wagę złota i ktoś na pewno chętnie by je przygarnął. Razem z lokatorką w postaci darmowej siły roboczej.
3. Zapewne za to samo, co Tadeusz. Za samą znajomość z nim. Widocznie znalazł się świadek, który potwierdził, że się znali. Lekarz kombinował dla Tadeusza leki, a to już na pewno nie uszłoby mu na sucho.
4. Chodziło o to, że tamten człowiek był w Służbach Bezpieczeństwa i jego pracą było rozpracowywanie między innymi dawnych żołnierzy AK. Żołnierzy, którzy działali w podziemiach, w tajnych ugrupowaniach. Dał mu propozycję, żeby i Tadeusz dla nich pracował, co byłoby złamaniem jego zasad i morali, ale darowałoby życie. Co wybrał Tadeusz - sam wiesz.