Na wstepie chciałem powiedziec że to jeden z lepszych filmów jaki ostatnio widziałem,lecz reżyser w tym filmie sugeruje w ostatniej scenie że polacy z kresów byli złodziejami ziemi nie ma nic powiedziane o tym że ci ludzie stracili cały dobytek i nie z własnej woli zostali osadzenii na ziemiach odzyskanych,a jesli chodzi o mazurów chciałem powiedziec że nie ma nic powiedziane co sie stało z polakami ktorzy uważali sie tylko za polaków a zamieszkiwali te ziemie,w w mojej miejscowsci koło krakowa musze przyznac ludzie wpisani na volkliste po 39 r charakteryzowali sie szczególną okrutnoscią do ludnosci polskiej ,pamietam jak slyszałem opowiesc jak tzw ślązacy zatłukli polaka drągami drzew tylko po to by przypodobac sie niemcom,nie chciałbym rozgrzeszac polaków za gnojenie mazurów ale puki hitler był na topie to polacy byli dla nich tylko karaluchami do rozdeptania,a wy co o tym myslicie