PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=564694}
7,8 143 tys. ocen
7,8 10 1 142517
7,9 58 krytyków
Róża
powrót do forum filmu Róża

Odkąd ten film wszedł na ekrany kin śledziłem wędrówkę tego filmu w górę no i dziś jest już w pierwszej 100, a wczoraj był na 101 a przedwczoraj na108.
Ciekawy jestem czy wart jest tej oceny ?
Wybieram się na ten film i wybrać się nie mogę.

Andy400

Teraz ma już 95 miejsce ;) Czeba koniecznie obejrzeć.

ocenił(a) film na 8
CreepyBufet

Jak na polskie warunki film wybitny. Zasługuje z tego względu na TOP 100

Arkadiuszk44

Lepszy od "W ciemności"?

ocenił(a) film na 10
Andy400

O wiele lepszy :)

erosomaczek

To czemu nie został wystawiony na żaden zagraniczny festiwal ??

użytkownik usunięty
Andy400

Róża jest filmem dosyć trudnym i porusza tematy najbliższe Polakom. W ciemności ma charakter mimo wszystko bardziej komercyjny

No wiadomo temat holokaustu jest bardziej uniwersalny że się tak wyrażę...

erosomaczek

Taaa o wiele...
Oba są świetne.
Ja stawiam "W ciemności" nawet wyżej.

CreepyBufet

Kiedyś może obejrzę. Ale do kina chyba się ie wybiorę. Podobno bardzo brutalny i te sceny gwałtu są tam pokazane.

Andy400

Też tak czytałem, ponoć jest tam parę nieocenzurowanych scen gwałtu (w tym gwałt zbiorowy) oraz duża brutalność.

CreepyBufet

Hmmm... Musiałbym obejrzeć zeby ocenić, właśnie ze względu na tą brutalność i te sceny gwałtu trudno mi się zebrać i iść do kina, jakoś się nie mogę przełamać...

ocenił(a) film na 8
Andy400

Moim zdaniem sceny są brutalne jednak w granicach. Większe wrażenie zrobiła na mnie scena gwałtu w "Dziewczyna z tatuażem" Tutaj widać po prostu jaki mieli stosunek do kobiet i jak przedmiotowo je traktowano. Lepszy od w Ciemności moim zdaniem

Arkadiuszk44

Poczekamy, zobaczymy jak to się mówi. Może kiedyś obejrzę.

Andy400

Wyszłam w połowie seansu. Nie wiem, za co taka wysoka ocena, w tym filmie nie było nic (mniej więcej do połowy filmu, bo tyle wytrzymałam...), oprócz brutalnych scen gwałtu i kilku dość milczących scen z udziałem Żydów, Polaków, sąsiadów, fryzjera... Może i były one ładne, ale nie 'zrównoważyły' scen, których nie chciałam widzieć. Nie jestem zdania, że jeśli "ale tak przecież było w historii", to trzeba to pokazać aż tak dosadnie na ekranach kin. Tak było w historii, i nikt nie chciał na to patrzeć wtedy, więc nie rozumiem, czemu teraz nagle wszyscy się tym zachwycają - jako pięknym obrazem filmowym. Chyba, że ktoś jest wielkim zwolennikiem scen zbiorowych gwałtów, to nie będzie mnie dziwiło, że uważa film za arcydzieło - ostatecznie walki gladiatorów też były widowiskiem w dobrym guście. Nie zgadzam się z oceną. Lars von Trier również "gra na emocjach", a jednak jakoś da się jego filmy obejrzeć do końca z zaciekawieniem (jeśli ktoś upierałby się się, że ambitne kino musi być do bólu dosadne).

ocenił(a) film na 10
nova012

oj, w takim razie trafiłaś na inny film:) bo Żyda w 'Róży' należałoby szukać z dobrą latarką i lupą Sherlocka Holmes'a

nova012

Twój BHiO - wyłazi przez czarny habit/sutannaę. Dyskredytujesz film bo mówi prawdę o Polakach/ludziach w których przemoc jest wyzwolona przez przemoc innych? Gdzie ofiary stają się oprawcami? Czy ty nie rozumiesz przesłania tego filmu - totalitarna przemoc czyni wielokroć zwierzęta z ofiar? Historia właśnie nas tego uczy. A twoje doszukiwanie się wszędzie Żydów ...wystawia ci jednoznaczną cenzurkę. Nastepnym razem idź na "Królewnę Śnieżkę.

barnaba99

przepraszam za tych Żydów, to aż zabolało? Ojej, ojej, moje braki w edukacji wyłażą mi przez sutannę i w ogóle skandal, granda :D.
Dyskredytuję film, bo dla mnie gwałt nie jest na tyle przyjemną rzeczą, żebym co kilkanaście minut chciała oglądać takcie sceny. I to jest generalnie główna myśl mojej wypowiedzi. Nie wiem, jak się to ma do mojego rozumienia bądź nie rozumienia przesłania filmu. Wiem, czego uczy nas historia, ale - jak napisałam wyżej - właśnie dlatego, że mnie czegoś uczy, nie chcę wracać do takich 'błędów' po raz kolejny. Jeśli to się zdarzyło i wiem, że gwałt jest 'be', to czemu miałabym z uwielbieniem oglądać ten film i wychwalać go jako coś wspaniałego? Mocne to może i było, ale w życiu bym na to nie poszła, gdyby mi ktoś wcześniej powiedział, że co chwila w tym filmie gwałcą. Co w moim podejściu jest dziwnego? Czy jest to coś, z czym się można nie zgodzić? Czy może powinnam zmuszać się na patrzenie na takie sceny w imię "wyższych idei"? Nie krytykuję przesłania, tylko sposób, w jaki zostało przedstawione.
I bardzo bym prosiła, żebyś swoje jakże celne uwagi na mój temat zachował/a dla siebie. Być może ucierpi teraz Twoja duma Filmowego Krytyka i Historyka zarazem, ale mojego stanu wiedzy i rozumienia - nawet (niech Ci będzie!) jeśli jest niski - oceniać po jednym poście nie możesz. Więc następnym razem powiedz, co masz powiedzieć, byleby na temat, a nie po to, by komuś dop*****ić i po prostu zakończ swoją wypowiedź, bo tak durna krytyka bynajmniej o Tobie dobrze nie świadczy. Jakkolwiek pewnie Ci się wydaje, że jest wręcz odwrotnie, bo w przeciwnym razie - po co byś to pisał/a? Lotne to takie przecież i głębokie.

nova012

A czy ty zamykasz oczy na wszystko co jest brzydkie? Czy wiedziałaś, że takie rzeczy miały miejsce i na Śląsku - wobec Cywilnej ludności ślaskiej i niemieckiej? A może warto zobaczyc do czego jest zdolny Człowiek wobec INNYCH? Moze warto było popatrzec na okrucieństwo, by wyciągnąć lekcję - że nie ma NIEWINNYCH NARODÓW a my Polacy nie jestesmy wyjatkiem? Okrucieństwo tego filmu oddało okrucieństwo totalitaryzmu (moze warto walczyc z wszelkimi totalitaryzmami, by sie nie powtórzyły?) A może warto się obudzić, że NIE jesteśmy narodem ANIOŁÓW, choć wszem i wobec odtrabiamy naszą narodową martyrologię. Okrucieństwa w tym filmie zdarzyły się NAPRAWDĘ i inaczej tego nieda się pokazać. Film powinni obejrzeć, zwłaszcza, ludzie młodzi, bo tacy jak ty opowiadają im słodkie i lukrowane bajeczki a świat nie jest lukrowany i ukrywanie tego faktu przed młodymi robi im tylko krzywdę. Widziałaś "Salę samobójców" - to są dzieci chowane w "lukrze", którego dostarczaja im dorosli, negujacy rzeczywistość. Pozdrawiam.

barnaba99

Chciałabym odpowiedzieć Ci jakoś tak sensownie, żebyś nie myślał/a sobie Bóg wie czego, ale nie przychodzi mi do głowy nic, czym mogłabym odeprzeć głupie argumenty na internetowym forum.
Zapytam tylko o jedno: skąd, do cholery, możesz wiedzieć, na ile okrucieństwa miałam okazję patrzeć przez całe życie? Przepraszam, ale Twój post wydaje mi się naiwny i nie poparty niczym innym, oprócz TWOJEGO wyobrażenia o mnie, świecie i ludziach. Moje zdanie jest takie, że jeśli coś jest złe, to nie chcę tego widzieć w kinie w takiej formie. Właśnie dlatego, że wiem, że to jest złe i nie czerpię przyjemności z patrzenia na takie sceny. To nie jest kwestia mojej znajomości historii czy jakiejkolwiek innej dziedziny nauki, moglibyśmy mówić o jakiejś nadzwyczajnej wrażliwości, bo cała Polska się filmem zachwyca, a znalazł się jeden 'matoł i nieuk', któremu film się nie podoba. Widziałeś/aś "Mechaniczną pomarańczę"? Jeśli nie, to polecam. Głównemu bohaterowi, w ramach resocjalizacji, zaproponowano terapię, w której zabroniono mu zamykać oczy podczas wielogodzinnych filmów z brutalnymi scenami. W ten sposób powiedziano mu, że PRZEMOC jest ZŁA. Dziwne, że przy okazji tego filmu uważamy, że taka terapia jest czymś okrutnym, a zachwycamy się zbiorowym gwałtem w wybitnym dziele jakim jest "Róża" - bo przecież TRZEBA ludziom pokazać, że takie zachowania są czymś paskudnym. Zupełnie jakby o tym nie wiedzieli.
Nie musisz się zgadzać z moim zdaniem, jest moje i może nawet cieszę się, że jestem tu jakimś wyjątkiem ;)) - plus dziesięć punktów dla mojego samopoczucia jako Jednostki Wyjątkowej.

barnaba99

Jeszcze raz powtórzę: nie chodzi mi o przesłanie filmu, tylko o sposób, w jaki zostało przedstawione.
Widziałam już kilka filmów, tak mi się przynajmniej wydaje?, i jestem w stanie jakoś je ocenić. Moim zdaniem pojawiło się w historii kina wiele filmów, które mogły mnie uczyć historii i tego, 'jaki ten świat jest zły', ale nie na każdym myślałam o tym, żeby ktoś przyniósł mi miskę... MOIM zdaniem. Może Twój żołądek jest po prostu silniejszy, ale to nie powód, żeby kogoś obrażać i skakać sobie do gardeł :D.

ocenił(a) film na 8
nova012

Nie każdemu musi pasować sposób, jednak mi bardzo odpowiada ten arcy ciężki styl Smarzowskiego. Człowiek czuje się po seansie wręcz sponiewierany ciężarem filmu.

Arkadiuszk44

Właśnie dlatego mam obawy żeby iść na ten film do kina, nie mogłem przebrnąć pzrez "Dom zły" bo za dużo tam brutalności było.
Jedynie "Wesele" obejrzałem i to dwa razy.

ocenił(a) film na 8
Andy400

Dla mnie forma obydwóch filmów była bardzo atrakcyjna, dom zły był ciężki, ale fascynujący, róża klimat ma równie przytłaczający momentami, ale fabularnie wygląda ciekawiej od Domu złego.

Andy400

Są filmy, które się lubi i są filmy, które się tylko ogląda. Ten się tylko ogląda, ale jeśli czujesz, że będziesz w stanie to znieść, to idź zobaczyć. Chociażby dlatego, że "tak wypada" - inaczej Cię Obrońcy Praw Człowieka zlinczują, że zamykasz oczy i nic o świecie nie wiesz... ^^

nova012

Tak to prawda są filmy które się lubi i się do nich chętnie wraca i nie nudzą się wcale. I sa filmy ktre się tylko oggląda żeby coś obejrzeć i to jest większość filmów.
Obrońcy Praw Człowieka nie powinni nikogo linczować, to nie humanitarne :) no jakby oni to zaczęli robić to kto by bronił naszych praw.

Andy400

pisząc "tylko się ogląda" miałam na myśli: "ogląda się nie dla przyjemności, ale dobrze jest przez nie przebrnąć, żeby się czegoś nauczyć", na przykład. Gdybym miała silniejsze nerwy, to pewnie ten bym obejrzała do końca właśnie w tym celu, nie będę jednak udawać, że oglądanie go było dla mnie przyjemnością i wyniosło mnie na wyżyny zrozumienia świata, bo wyniosło mnie jedynie z sali kinowej...
O Strażników Moralności bym się natomiast nie martwiła, tacy zawsze się znajdą. :))

Andy400

Ciekawe czy pobije Służące. Według użytkowników filmwebu najlepszy film 2011 roku.

Anaissa

Ciekawe. Służące też bym obejrzał, jedynie o tym filmie słyszałem i szczerze mówiąc nie wiem o czym on jest.

ocenił(a) film na 9
Andy400

Dzis 91 miejsce...i pnie sie do góry:)

devil_ts

Zobazcymy jak wysoko zajdzie i czy utrzyma potem pozycję w pierwszej setce.
Chciałbym żeby w naszym kraju powstawało dużo dobrych filmów żeby wypełniły tą pierwszą setkę i żeby było na co chodzić do kina.
Póki co mamy na pęczki głupich komedii pełno, właśnie zbliża się premiera Kac Wawy, napewno do pierwszej setki najlepszych filmów nie dotrze.
Powinni zrobić też ranking najgorszych filmów.

devil_ts

Dziś 88 miejsce.... i pnie się do góry:)

ocenił(a) film na 6
Andy400

No właśnie, czy ten film naprawdę jest aż tak dobry, że zawitał do pierwszej setki i wyprzedza wiele kultowych produkcji, czy to może efekt chwilowej popularności? Jak ta produkcja ma się do wcześniejszych dokonań Smarzowskiego?

ocenił(a) film na 8
openminded

Moim zdaniem najlepszy film Smarzowskiego.

Arkadiuszk44

Ja tylko "Wesele" dwa razy widziałem w całości, "Dom Zły" w przyśpieszonym tempie oglądałem, za dużo niepotrzebnej brutalności.

openminded

Musiałbym go obejrzeć żeby ocenić. Czas pokaże jak będzie dalej, może faktycznie to chwilowa popularność tego filmu a może jest tak dobry że zasługuję na taką ocenę filmwebowiczów.

Andy400

Film jest rewelacyjny!!!!!!! Andy400 zamiast cały czas pisać to samo to może w końcu wybrałbyś się do kina.

gargus01

No widzisz bo ciągle mam watpliwości.....

ocenił(a) film na 8
Andy400

No wlasnie, proponuje, zebys wreszcie poszedl na ten film do kina, bo czytam tu dyskusje na forum i co chwila natykam sie na Twoje watpliwosci:D
Na dodatek widze, ze kibicujesz "Rozy", bo sledzisz codziennie jej miejsce w rankingu. Mysle wiec, ze duzo latwiej bedzie Ci sie wypowiadac na temat filmow, ktore zobaczysz, zatem "Sluzace" tez polecam :D
Moge jeszcze wiedziec, czym kierowales sie, wybierajac zdjecie profilowe?
Pozdrawiam i zachecam do pojscia do kina:D

bardot

Tym żelubię Cybulskiego Zbyszka a z polskich filmów uwielbiam scenę z płonącymi kieliszkami z "Popiołu i diamentu" jest genialna, niesamowita i bardzo dawno temu zapadła mi w pamięć. A sam Cybulski jakby nie było jest ikoną naszego kina.

Andy400

Jeśli tak lubisz polskie kino to obowiązkowo musisz się wybrać na" Różę". Moim skromnym zdaniem jest to jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich 20 lat!!!!!

Andy400

W starożytnej Grecji jednym z głównych zamierzeń teatru było katharsis, od czasu do czasu sam po opuszczeniu ciemnej sali kinowej, niczym bram mistycznego świata, odczuwam właśne takie oczyszczenie, to jest coś pięknego, dla takich chwil istnieje prawdziwe kino. Namawiam czym prędzej na pójście na ten film, takie produkcje powinno się oglądać na dużym ekranie w odpowiednich warunkach. Masz jeszcze czas ale chyba powoli będą go zdejmować, więc radze się decydować. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Fojbos

78

Co 78 ???

ocenił(a) film na 8
Andy400

rankig

Arkadiuszk44

Tak teraz zajrzałem na stronę i widzę że film dziś jest na 78 miejscu. Cieszy mnie że polski film jest tak ceniony przez publiczność.