PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=564694}
7,8 142 tys. ocen
7,8 10 1 141704
8,0 69 krytyków

Róża
powrót do forum filmu Róża

Wiem, że gdyby w pierwszej scenie Tadeusz zachował się emocjonalnie (rzucił się w desperackim akcie na pomoc żonie) a nie pragmatycznie, to dalszej części filmu by nie było (po prostu by zginął) ale to jego zachowanie trochę mi zgrzyta do tej pory. Może bardziej realne by było gdyby Niemcy zmuszali go do patrzenia a na samym końcu jednak by go nie zabili. Jakie są Wasze opinie?

luksfer_2

no i dobrze, jakaś rysa na krysztale kolejna się pojawia
a poważnie, to myślę, że był ranny i półprzytomny

luksfer_2

moim zdaniem ta scena po prostu miała być sprzeczna z tym, czego odbiorca się spodziewa. Przez to zszokowany od początku wchodził w odpowiedni tor odbioru filmu.

Guch

ta początkowa scena była ni w rynne ni w parapet bo nie było widać że to w ogóle on. dopiero kwestia domysłu i chwila zastanowienia dała odpowiedź. Niemniej jednak scena brutalna z nutą realizmu gdyż tak oni robili. Człowiek na wojnie staje się bestią porównywalnie do stada wilków można zrównać scenę wyzwalania przez rosjan i poniżania kobiet. Tak robili, tylko tego w podręcznikach się nie znajdzie jedynie w pamiętnikach wojennych i wspomnieniach najstarszych, którzy przeżyli piekło wojny.

Jane_Mary20

Jak to trzeba było się domyślać, że to on? Człowiek jako stado wilków to też porównanie z kosmosu. Zwierzęta nie robią sobie tego, co ludzie.

czekina

chodziło o porównanie że jak zwierzęta. w takich sytuacjach ludzie się upadlają. porównanie może nietrafne ale sens ma taki że ulegają zezwierzęceniu- poddają sie pierwotnym instnktom. że nie wiedzieli że to jego żona to logiczne, ale według mnie scena wstrząsająca. Dorociński był całyt zakrwawiony i dopiero jak pojawił się w kolejnej scenie przynajmniej ja sie domyśliłam że on to on. Damn to moje zdanie nie musicie sie z nim zgadzać. Nikt wam nie każe

Jane_Mary20

Nie, no jasne - po to są fora, żeby na nich wyrażać swoje zdanie. Nadal się nie zgadzam, że uleganie pierwotnym, zwierzęcym instynktom sprawia, że ludzie np. gwałcą innych ludzi.

czekina

no jasne że nie. takiego bestialstwa nic nie usprawiedliwia..niemniej jednak takie rzeczy sie działy i poruszyłam ten temat tylko dlatego że zostyał on poruszony w filmie. jako przedstawicielka słabszej płci byłam po prostu wstrząśnięta tym co się działo kiedyś i jak dosadnie zostało tutaj ukazane.

Jane_Mary20

Najgorsze jest to, że to się dzieje cały czas, także teraz :(

luksfer_2

moim zdaniem on był nieprzytomny i właśnie dopiero się ocknął a po drugi oni nie widzieli, że to jego żona