A ja uważam, że ten film to znakomita robota. Z czystym sumieniem moge mu dac dychę. Znakomita muzyka, zwroty akcji, tak naprawde nigdy nie wiesz co sie stanie... No i znakomite pomysły na przyszłość: szklane (czy jakies takie) nosniki informacji, pojazdy, te reklamówki które zwracaja się do ciebie samego, no i pająki-debeściaki! rewelacja! Tylko koniec był w zasadzie taki mało refleksyjny i nijaki: wszystko sie skończyło zbyt dobrze... chwilami miałam nawet wrażenie, że znajdzie się Sean... Ogólnie rzecz biorąc nie zawiodłam się i wyszłam z filmy bardzo zadowolona.