Ten film to wprowadzenie dla dzieci i młodzieży w świat klasyków rock'a.
Dla starszych klientów będzie on nudny i mdły raczej. Mnie zdarzyło się go przewijać kilkukrotnie, mimo że starałem się.
Podziwiam Madame_Rose (autorka recenzji), że udało jej napisać się tyle na temat tego filmu.
Co się liczy w musicalu? Wiadomo - muzyka. A ta brzmi naprawdę, naprawdę dobrze. Jest dźwięcznie, głośno, przyjemnie; czyż nie lepiej iść w tą stronę niż kolejnych 'Step Upów', panie Shankman? I tylko dwie rzeczy przeszkadzają: że scenariuszowo są to kotlety odgrzewane po raz 17635 i ani trochę nie odświeżono tego...
filmik naprawdę fajny muzyka fajnie dobrana,gra aktorska na wysokim poziomie- także nie rozumiem niektórych komentarzy albo piszę je ludzie którzy nie lubią filmów muzycznych(więc po oglądają:) ) albo tylko transformers i transformers powodzenia dzieci w pisaniu o czymś o czym nie ma się pojęcia:)
no właśnie w czym??? Miałam nadzieję, że ten film będzie choć troszkę brudny jak rock... Niektóre piosenki wydają mi się wręcz zgwałcone przez ten słodki musical
Gdyby nie debilny i tandetny główny wątek miłosny - ten film byłby świetny! Świetny Tom i cała reszta starszych wyjadaczy, muzyka również spoko - tylko te pierwszoplanowe role... MASAKRA!
Ale pewnie gimbaza szaleje...
Film bardzo słaby bez treści , kawałki dobre i tylko tyle
po takich aktorach można spodziewać się więcej .
Niestety film ten to typowy ckliwy banał dla współczesnej młodzieży i to raczej tej żeńskiej części. Historia oklepana do granic możliwości, rodem z niedzielnych filmów Disney'a - zero oryginalności, zarówno w formie, jak i treści. Z muzyki rockowej zrobiono popowe przyśpiewki, tylko po to, ażeby bardziej podobały się...
więcej
Jedynie Tom Cruise zasługuje tu na moje uznanie. Mimo iż raczej drugoplanowa postać to
najbardziej wyrazista zostawiając daleko w tyle tego gwiazdki ala Hannah Montana czy
Jonas Brothers. Zbyt cukierkowate, zbyt popowe...
Mimo doborowej obsady i świetnego pomysłu na musical, niestety film został zabity, bo
zabito w nim muzykę, która ten film ma tworzyć. Zadziorność rockowych numerów,
sztandarowych ekip glamu lat 80, zabito wokalami rodem z Hannah Montana. Oglądając to
nie mogłem pozbyć się uczucia, ze cały ten klimat, który...
W zwiastunie muzyka B E Z N A D Z I E J N A, tutaj nie ma soundtracku- jest shitrack.
Humor też żenujący
Hollywoodzki musical w stylu camp rock czy innego syfu. Jak dla mnie obraza dla każdego
Glam Rockersa w tym również mnie. Twórcę filmu powinno się powiesić za jaja za
niszczenie legendarnych kawałków twórców wśród których znalazł się również mój ulubiony
zespół Def Leppard. Nie mam pojęcia co chcą przez to osiągnąć...
Czemu Hollywood bezcześci lata 80te... Nie ma nic na świecie czego nienawidzę tak mocno
jak Hollywood. Pełno tapety sztuczności i gówna. Tak to widzę.
cruise byl smieszny i jego rola, a musicali nie lubie ogladac, 6/10. najlepszy w calym filmie byl ten pawian xD