Byłoby już nudno jakby znowu Depp się pojawił w filmie Burtona. Jednak jedynym chyba, kto udźwignie klimat Rodziny Adamsów jest właśnie Tim Burton.
Może i nudno, ale Depp według mnie byłby idealnym Gomezem. Z bródką i zaczesanymi włosami :) No nie wiem, jakoś mi bardzo pasuje do tej roli.
Deep może być, ale jak Helena Bonham Carter będzie Morticią to słabo. Nie wyobrażam jej sobie w tej roli.