Świetny film, zastanawiam się tylko na finałem.
Czy to Susan przechytrzyła obu panów i doprowadziła do tego, że się zdemaskowali? Z
pozoru naiwna, młoda dziewczyna pokonała dwóch wyjadaczy ich własną bronią?
Czy też Lancaster odgrywał dalej plan i nie do końca uzgodnił go z Curtisem lub ten ostatni z
emocji i alkoholu pogubił się w roli?