bo Sylvia była w tym wirtualnym świecie, a normalnie miała na imię Sylwia. tak mnie się wydaje.

hmm. z góry sorka jak coś już było, ale tyle tutaj wpisów, że nadzwyczajnie w świecie nie chciało mi się wszystkiego czytać. xddd
ale do rzeczy, ja nie o błędach tylko tutaj o wątku Sywlii i jej niewychodzenia przez 3 lata z pokoju.
moim zdaniem to był totalny fejk i ściema. poprostu robiła go w ch.uja z tym. widać na końcu, że nie jest sama w pokoju, tylko jakichś dwóch gości jest. poza tym racja co do włosów - byłyby odrosty i chyba by jej odpadły od nie mycia xd. poze tym jak już widziałam wywiad z aktorką co ją grała to mówiła, że sylwia to manipulatorka i jakaś socjopatka. nie obchodzą jej ludzie. albo jak ten gościu w tej sali samobójców mówił, co go wywalili. ona była normalna na pewno nie chodziło jej o zabicie siebie. chciała się zabawić cudzym kosztem. ale chyba jednak nie sądziła, że zajdzie to aż tak daleko patrząc na to jak zareagowała na wieść o śmierci dominika. w każdym bądź razie np temat tabletek. dlaczego kazała mu zdobyć psychotropy? jak się łyknie dużo przeciwbólowych to też można zejść. a poza tym jak on miał to jej dać, jak nie chciała się z ni spotkać?! to była pewnie taka zagrywka wymierzona w niego. powie mu o psychotropach, a sam weźmie. aczkolwiek nadal nie jestem przekonana, czy ona chciała aby on umarł. chyba jednak serio nie.
poza tym tak na marginesie, to mega szkoda mi dominika, że umarł. ;<< aczkolwiem uważam, że film byłby bezsensu jakby zakończył się happy endem.
a poza tym nie ogarniam zachowania tych gości - tej laski i faceta w klubie. k.urwa dobra robił se na początku żarty, ale jak ktoś rzyga i zwija się z bólu to chyba jest coś nie tak i się dzwoni na karetke a nie nakręca filmik ;//// to mnie wnerwiło.
oj, ale się rozpisałam. sorka.

no jak ktoś rzyga w klubie, to jeszcze nie jest jakaś tragedia, ale jak zaczął wołać rodziców, to mogli jakoś zareagować, ale sądzę, że byli zbyt pijani i zbyt zszokowani tym co się dzieje. a Sylwia nie wychodziła Z DOMU, a nie Z POKOJU.

btw. wiecie, że ostatnie słowo wypowiedziane przez Dominika to "mama", a na samym początku filmu wraz z pierwszym przebłyskiem jakiegoś obrazu na ekranie jest twarz Sylwii tej realnej :)

Ja mam takie bardzo absurdalne pytanie. Jak on miał dać jej te tabletki, jak nie chciała się z nim spotkać w realu? Przez grę? Ale jak to możliwe?

miał jej dać w klubie, skąd miał wiedzieć, że nie przyjdzie.

wiecie co.. tu jednak chyba musze stanac troche w obronie tych ludzi... bo tak postawcie sie na ich miejscu. wychodzi niezle uchachany koles , chce wam krecic pornosa... potem wykonuje taniec swietego wita, parodiuje swoje zycie i na koniec wymiotuje na podlage... jakby taka sytuacja przydazyla mi sie w realu z jakims dajmy na to panem w dresach to pewnie nie wziela bymtego na powaznie.. - "upil sie i zjarał od co....". zrsezta jak pewnie sami wiecie osoby zwracajace alkochol "uwieziony" wczesniej w zoladku naparwde "upijaja sie od nowa" i naparwde zdolnosci manualno-ruchowe oraz trudna sztuka uzywania jezyka polskiego zanika w tym czasie. ci ludzie pewnie nie pierwszy raz widzieli taka scene w klubie wiec wyszli z zalozenia ze koles sie zwarzyl i jak ochlonie to dojdzie do siebie.

Ale wiedząc już, że on wtedy umierał zamieścili ten film w necie- na to nie ma usprawiedliwienia. To mnie najbardziej zaszokowało w filmie i było bardzo smutne.

Sylwia wyraźnie powiedziała Dominikowi, że trzy lata nie wychodzi Z DOMU, a nie z pokoju ;)

a mnie się Sylvia skojarzyła z Sylvią Plath... na jakimś tam innym ujęciu na nagrobku był napis Virginia Woolf, obie te pisarki popełniły samobójstwo.

pewnie zrobili to specjalnie, ale nie wszyscy zauważyli (jak na przykład ja bo nie znam ani jednej ani drugiej:P)

komasa (bodajze) mowil w jakims wywiadzie ze jako komenty do niekturych wpisow powrzucali fragmenty wierszy... chyba wlasnie Plath, aczkolwiek moglam sie przeslyszec :)

dobra. sory za ten pokój. nie pamiętam już dokładnie jak to było. w każdym bądź razie jak nie mogła se iśc po tablety to i po farbę też nie xdd
a co do tego co mówi ANTRACYT_ to chyba jednak masz rację. choć ja pewnie bym to bardziej pważnie ptraktowała. no ale cóż każdy jest inny.
a wgl niby miał dać jej w klubie te psychotropy, ale nie było nic w filmie, że się umawiali, czy coś.

tak było, rzeczywiście mówił o niej. ale mam dziwną pamięć.

Ej na jakim grobie bo nie załapałam? Jak ktoś wie to proszę o odp.

sali samobojcow byly groby...penie z nickami tych co odeszli wczesniej.... i sylwia przeciera jeden zchyba z napisedm virginia woo lf

Aaa..Dzięki. Coś kojarzę teraz. Rzeczywiście w sali były groby, nawet widać je na jakimś zwiastunie czy rozmowie z bohaterami.

nie wiem czy ktoś napisał już taki bład jaki ja teraz napiszę bo nie czytałem wszystkich komentarzy ale jako grafik zauważyłem lekki bład w animacji...
to chyba było w trakcie jak Dominik się zabił i w tym "second life'ie" Sylwia stała na tle tego "złotego" czy palącego się drzewa (nie wiem co to dokladnie mialo byc no ale mniejsza) trzymając w ręku zdjęcie poczym puszcza zdjęcie i widac w ktora stronę wieje wiatr a włosy wirtualnej Sylwi powiewają lekko w przeciwną...

Ja wracając do wątku gejowskiego Alex/Dominik. Ja też zauważyłam, że to całe ich "uczucie" o ile można to tak nazwać, mogło być prawdziwe, ale potem Alex stchórzył i zrównał Dominika z błotem. Sam się przestraszył, że drugi chłopak może czuć coś do niego, zwyczajne przerażenie i nieodparta chęć zrobienia czegoś na przekór temu. Też zauważyłam moment, kiedy już po tym pocałunku po studniówce, na lekcji Alex wychodząc z klasy "dotknął" ręki Dominika. Wszyscy chyba wiedzą, o który moment chodziło i mam nadzieję, że również myśli ktoś tak jak ja, że ten gest nie był zwykłym żartem tak jak ten pocałunek na studniówce. I w tym wątku zgadzam się z madzja90 i ANTRACYT_ , którzy wspominali wcześniej o sytuacjach podobnych do tej i roztrząsali jej sens ^^
Wreszcie znalazłam jakiś normalny temat, który nie wychwala tego, jaki to Dominik był sexy w czarnych włosach (co jak zobaczyłam na profilu facebooka Jakuba Gierszała mnie dość zirytowało). I chociaż może to już podchodzi pod jakiegoś rodzaju zboczenie, to podobały mi się sceny Alexa z Dominikiem, można z nich wyczytać dużo ciekawych rzeczy, i zaobserwować/porównać z różnymi zachowaniami młodzieży teraz.
Rozpisałam się, sorki, bo może po części nie być na temat, na prawdę sorry, bo mam poważnym problem ze streszczaniem się z moimi wypowiedziami ;)

właśnie z tematu o błędach zrobił się temat, gdzie próbuje się wyjasniać zachowania, po części to moja wina przyznaję się bez bicia:P

ps. nie martw się mnie też podobały się sceny Alexa i Dominika :D

mi też. myślałam, że to dziwne, ale sceny nakręcone był genialne. ta na studniówce po prostu mi się podobała, przy drugiej zaczęłam czuć się dziwnie, była strasznie realistyczna. :)

No właśnie o to chodzi, wszystkie były dziwnie realistyczne, takie... inne. Jak na polskie kino, na w sumie debiutanckiego Alexa to bardzo nieźle, nieźle. Bo Dominika kojarzę jeszcze z "wszystko co kocham" i nie wie czy jeszcze gdzieś grał. Ale było w nich coś takiego, idealnego, takiego, że ciary po plecach łażą. Wgl gratuluję reżyserowi, kamerzyście i gościowi od montażu, za te sceny bo były genialne.

Osobo_bez_imienia... nie masz sie czego wstydzic, nie jest to zadne zboczenie. tak naprwde nie ma roznicy czy caluje sie chlopak z dziewczyna czy dwoch chlopakow - to kwestia estetyki i nie ma nic wspolnego z moralnoscia. tzn nie da sie tej tezy wytlumaczyc w polsce (albo raczej rydzykowie :) . prawda jest taka jak widzimy 2 ladne osoby to to co robia sie nam podoba.

co do alexa... to nie wiem czy tak bardzo przestraszyl sie ze moze byc gejem i ze moze facet cos do niego czuc. generalnie jak przypominam sobie ta scene to pamietam szyderczy usmiech tryumfu bohatera... jakby wiedzial co robi i robil. jaby nie byl swiadomy swojego ewentualnego "wplywu" na dominika na judo to raczej bylby zaskoczony, zdegustowany i bardziej zniesmaczony tym "plugawym aktem" jakiedo dopuscil sie dominik ;) po alexie ta rewelacja splynela jak po kaczce. zreszta mial na tyle sily zeby umiescic filmik na ktorym, gdy jedna postac ma erekcje, druga "zajmuje sie tym problemem".. i jesli dobrze rozumuje to skoro dominik mial erekcje to... czy w takim razie ta uległa postacia ktora "wyciaga doń pomocna dlon" nie byl;by w tym wypadku alex.?? :)))))

zawsze dziwne wydawalo mi sie ze wogule nie bal sie ze moze z nigo tez beda sie smiac - zwlaszcza ze ludzie mogli zaczac sie zastanawiac "ej a co ty mu robiles ze tak zareagowal?" albo "ej a co wy sami robiliscie po treningu pod prysznicami?". zachowywal sie tak jakby chcial zeby caly swiat wiedzial ze pociaga dominika. patrzcie nie tylko dziewczyny, ale i on na mnie leci.!!! chyba go to troche krecilo. skrajnie narcystyczna osobowosc moim zdaniem z tego alexa :>

btw Alexa, tudzież Bartka Gelnera go grającego - będzie z Kulesza jutro u Wojewódzkiego : ))) i wybaczcie za zboczenie z tematu, ale damn, szkoda, że nie Gierszał.

oo dzięki za info, obejrzę:D

Coś mało się udziela ;/

A ja mam takie pytanko : Kto umieścił filmik ze śmiercią Dominika w sieci ?
Mi się wydaje że pisało zamieszczone przez : Sala_samobójców .
Czyli przez Sylwię ? Jakoś mi to nie gra....

tak tak wiem ze bedzie u wojewodzkiego... newt blizej sie kuba z bartkiem poznaja ;)
http://www.koktajl24.pl/Wojewodzki-caluje-faceta-zdjecia

zreszta na plejadzie w trailerze jutrzej=szego odcinka widac ten oscarowy kiss :)

ale z Wojewódzkim już tak ładnie nie wygląda xD

Dokładnie.. A najlepsze połączenie wgl u Kuby mogłoby wyglądać Alex i Dominik (Bartek i Kuba) albo ew. Dominik i Sylwia/ Alex i Sylwia (nie pamiętam jak laska się nazywała...). No i faktycznie mogłoby być też tak, że Alex się nie przestraszył, tylko bardziej czuł zniesmaczony. Dla niego to była zabawa, dla Dominika prawdopodobnie coś więcej. I może sam Alex chciał tym wszystkim pokazać swoją pozycję? Że jest od niego lepszy? Bo np. po tym wszystkim przystawiał się (Alex) do "dziewczyny" Dominika, chyba Karoliny, tej z którą chłopak był na studniówce. Więc może i o nią chodziło? O to, że chciał go w sumie "wygryźć"? Bo Dominik przed tym wszystkim miał całkiem, całkiem reputacje, nie powiem, że nie...

no jest w tym troche racji.. tylko wiesz no alex tez mial reputacje. i nawet w wywiadach komasa mowi ze alex mial byc takim przywodca klasy niby. zreszta widac ze troche kozaczy po tym jak rzuca w dominika deska :) no i chlopak z taka pozycja jakby podobala mu sie jakas dziewczyna to pewnie by ja bez zbednych ceregieli poprosil. a sam alex stwierdzil (pod prysznicem:>) ze "ja to ide sam"... to bylo dziwne troche... napewno nie jedna chciala by z nim pojsc gdyby jakas poprosil. wiec dziwne ze przystojny, lubiany chlopak nie poprosil zadnej dziewczyny (mimo 100% szansy powodzenia )... tak jakby nie chcial isc z zadna dziewczyna.
naprwde to podczas sceny pod prysznicem jak zapytal sie z kim idzie dominik... to myslalam.. "o nie... ten tez jak karolina bedzie go zapraszal :))))"

p.s. ide dzis na sale drugi raz.... zobacze ty te wszytkie bledy przez was wspomniane zeczywiscie sie zdarzyly :)

pozdrowienia
a.

Właśnie tez byłam wczoraj drugi raz. I tak się zastanawiałam nad samym początkiem tego filmu. To wyglądało tak, jakby to Alex podrywał Dominika. A nasze "hej książę" zmieniło się w "co jest książę" i spotkało się z odpowiedzią "weź spadaj". I to przez cały czas Alex był do niego pozytywnie nastawiony a Dominik ciągle go zlewał. Np. scena z rzuceniem deskorolki. Najpierw Alex pomachał Dominikowi a ten pokazał mu ewidentnie faka za co oberwało mu się deską. I czy to wszystko nie było dziwne? Albo to, że Alex rozpraszał Dominika w jednej z pierwszych scen, kiedy miał odpowiadać coś o Hamlecie. Te buziaki mi tu nie pasowały trochę....

no wlasnie masz racje... te buziaki w pierwszej scenie... no chyba ze ta scena jest z przed judo i po strudniowce i od niej zaczynamy... no a potem pokazuja "jak do niej doszlo"... ale szczerze to troche zakrecone... komasa pewnie strasznie chcial wsadzic ten fragment dla hamleta... zeby odrazu od poczatku bylo wiadomo do czego nawiazuje no i ze dominik ma sie ku alexowi... co do "ej wes spadaj" po "co jest ksiaze"... ty choba bylo dlatego ze on bo rabnoł ramieniem jakos... czy cos w tym rodzaju. moze alex chcial sie popisac przed dziwczynami i pokazac ze dominik ma podrzedna role w stadzie... albo poprostu chcial jak dziecko z przedszkolu "pociagnac za (mateforyczne) warkocze" dominika... od konskie zaloty.

no co do rzucania deska... to alex definitywnie mu nie macha... pstryka na niego palcami (uwaga nie znam fachowej nazwy tego gestu ;) co definitywnie bylo disseem... wiec dominik poprostu odplaca pieknym za nadobne. ale zgadzam sie z toba co do nastawienia alexa... teraz jest na utubie ta scena zapasow...i pocalunku... i alex cos za szybko zgodzil sie za te calowanie... i jakos sie pierwszy wyrwal (choc to slodkie jak jak po pocalunku gdy ktoras z dziewczyn mowi" ej ale on sie bardziej wczuł".. czy cos takiego, dominik ma takie nieogarniajace spojzenia... jakby doslownie przed chwila sie zakochal. wydaje mi sie ze gdyby nie ten pocalunek to dominik sam nieodwarzyl by sie nawet pomyslec o tym ze bycmoze za dlugo wpatruje sie w alexa na judo :). no i sama scena judo... alexowi sie to na 100% podobalo.. zreszta widac to przy samym koncu jak nagle dominik przestaje walczyc i poorgazmowo wpatruje sie z alexa... ten odwzajemnia spojzenie i sie usmiecha... no a dopiero potem dominik przylapuje sie na tym co sie stalo i tym samym odkrywa to alex (rowniez nie wzruszony)... jakby dominik nie uciekl tak szybko to pewnie by jeszcze jedna scena under showers sie potoczla <wishfull thinking :>>>>>


a i kochani... mam malutki rarytasek.. a tak dla poprawienia smaku - najlepszy wywiad ever z kuba - ten jedno sekundowy usmiech w 4:28 mnie poprostu powalil :))))

http://www.plejada.pl/2,44133,wideo,,238741,sala-samobojcow-w-berlinie,artykul.h tml

smacznego kochani

rzeczywiście rarytas:D

nie mogę znaleźć sceny z judo na yt:(

fajny, nie ?? szczerze mowiac to po tym wywiadzie zmienialam nastawienie do kuby - wydaje sie byc naparwde fajnym i normalnym chlopakiem.. bo we wczesniejszych zawsze mial taki biznesowy ton - a to w polaczeniu z artykulami typu" introwertyczny, tejemniczy, cichy mlody aktor" i nie udzielaniem wywiadow w programach tv dawaly obraz zimnej posagowej postaci a nie norlanego fajnego 20paro latka :)

ok judo: nie wkleje tu linka bo pewnie skasuja temat za nielegalny mat z utuba... ale powiem ci ze to jest ten sam plik w ktorym jest kiss - calosc trwa 4:57... kiss, potem zaloty na lekcji i judo :>>>>>

Zauważyłam, że jest to jeden z nielicznych wątków "Sali" gdzie ludzie nie obrzucają się mięsem, więc wrzucam taki kwiatek, a propos wywiadów z Kubą ;)
cała konferencja prasowa z Berlinale, na dole pod "Panorama - Press Conference Sala Samobójców"
http://www.berlinale.de/en/visuals/videostreaming/streaming-archiv/06_Streaming_ OnDemand.html

dzieki ze zauwazylas alicja ze sie nie obrzucamy :)... no i chyba dzieki temu ucywilizowaniu zostalysmy nagrodzone lol swietny wywiad... choc przyznam szczerze ze wkurzala mnie ta pani translatorka zagluszajaca ekipe. no i jakby troche wiecej ludzi przyszlo to tez by bylo milo :))))

scena z judo? here you are:
http://www.youtube.com/user/artemuk0#p/a/u/2/rbuRa6xflqg

: )))

oj dzięki kocham Cię, szukałam tego od godziny i już miałam dać sobie spokój:P

o ja cieee :D ktoś wiedział co nagrywać, same najlepsze kawałki powrzucał:P

a co do Alexa to widać, że jemu się podobało i całowanie i judo. tym bardziej, że jak ta Karolina mówi, że przeliże się z dziewczyną jak oni się przeliżą to on mówi bez zastanowienia "DOBRA". a potem ta dziewczyna co siedzi na górze pokazuje na Alexa z tekstem "ale się wczuł".
chcę zobaczyć całość ! :D

Brakuje mi sceny w szatki po judo :))
moja ulubiona ;D

oj... no mi tez... pierwsza scena w ktorej dominik wyraza jakies emocje a nie tylko swoja poze. bo wlasnie strasznie to rzucalo sie w oczy ze te dzieciaki zyjace na fejsie zachowuja sie jak tacy lokalni celebryci.. kazdy ma swoj styl, swoja forme i z niej nie wychodzi. alex jest super, drwi z kazdego, jest zadziornmy i chamski w stosunku do dominika bo taki ma image do potrzymania... dopiero gdy nikogo nie ma to zdobywa sie na bycie milym <ach ta scena prysznicowa:>... psp nie wydalo sie wam to smieszne ze alex (a raczej bartek) tak bez krepacji sie pod prysznicem wdzieczyl. zaloze sie ze ta scena tego nie wymagala.. :) zrsezta jakos nie moge wyobrazic sobie komasy mowiacego..."sluchaj bartek - przyszlosc filmu w twoich rekach... ty nie mozesz stac do kamery tylem... jak sie nie pokrecisz troche to wszytko stracone" <patos> :))))))))))

hahaha, uśmiałam się xD
ale co do kolegi Gelnera - na Boga! niech on zetnie te włosy! fryzura Alexa była świetna, niech on mi nie wyskakuje z tymi długimi kudłami -.-'

ej no... ja tam akurat wole bartka - kudlacza :)

ja go szczerze mówiąc w długich kudłach z początku nie poznałam w ogóle :D

uśmiech to uśmiech, ale jak on powiedział nazwę, gdzie będzie wielki pokaz. ohhhhh, niech zagra w jakimś niemieckojęzycznym filmie :DDD

może w Yumie coś poszprecha po niemiecku, w końcu tam od Niemców będą kraść:P

No genialne. Jednosekundowy uśmiech. :D a i "teraz się zaciąłem.." :P

Tu jeszcze jest coś co może was zainteresować jeśli nie widzieliście: http://www.plejada.pl/243509,2,dominik-w-internecie-jest-bardziej-odwazny,wideo. html
w sumie chamska scena "a może po prostu niech pani, jak już pani tutaj musi pracować, nie mówi do mnie na TY, tylko na PAN, dobrze?! Nich PAN wjedzie na górę... Dziękuję."

Po pierwsze to tylko chwyt marketingowy. Film jest reklamowany przez tvn, to stacja dodatkowo skorzysta na popularności i podbije oglądarność wojewódzkiego. Tyle w tym.