W. Allen napisał scenariusz filmu dla Johansson. Scarlett zagrała z lekkością, z humorem. Partnerujący jej H. Jackman zagrał także z wdziękiem angielskiego arystokrate. Całe szczęscie W. Allen dał pograć aktorom sam obsadził się w charakterystycznej dla siebie roli znerwicowanego gościa, schodząc na dalszy plan i dawkując swoją osobę w filmie w znośnych granicach.