Dramat poprostu, aż dziw że Natalie zgodziła się wziąść udział w takiej tragedii
to , że Natalie zdobyła Oscara , wcale nie oznacza , że nie może grać w lekkich , przyjemnych komediach romantycznych ..
tym bardziej , że ma do nich talent :)
nie oczekujmy od niej tylko trudnych ról jak np. ta w Czarnym Łabędziu ...
bez przesady ... :/
dlatego ja z przyjemnością 8/1O :D
Nikt nie powiedział, że ma nie grać w komediach romantycznych - tylko na Boga, nie w takich gównach. Ten film był straszny...
dla mnie to nie było gówno .
mi się Sex Stroy bardzo spodobało i tyle .
nie wiem jak możesz mówić o jakimś filmie gówno .
jesteś krytykiem ?
wszyscy zakochani w Czarnym łabędziu teraz będą się rozwodzić nad tym jakie Natalie powinna przyjmować role a jakich nie;] mnie Czarny łabędź się nie podobał więc spokojnie mogę dać jej 8/10 za tę rolę... aaaa może i dramat ale jeśli już to komedia;]
porownujac ten film do filmu z Gyllenhaalem i Anne Hathaway to faktycznie żal na to patrzeć, słaby film z niewielką ilością komediowych scen :)
Niech gra w jakich tylko filmach chce, jak dla mnie podjęła właściwą decyzję grając w Sex story, przyjemna komeda :). Nie przyrównujmy jej tylko do roli w filmie "Czarny Łabędź".
Portman nie grała źle, Kutcher słabizna a sam film lipny ;) Ja tez nie oczekuje od Natalie samych filmow pokroju Czarny Łabędź, ale jak już chce grac w komediach romantycznych to troche mniej nudnych i głupich..
Dokładnie, nie powiedziałam ze nie ma grac w lekkich produkcjach "bo to nie są jej progi", osoboiście bardzo lubie obejrzeć dobrą, zabawną komedie romantyczną, DOBRĄ a nie takie coś. I owszem w tym wypadku twierdze że to nie są jej progi, film jest beznadziejny
Film żenada, w porównaniu do "Garden State" ten film jest słaby jak momentka. Nie widziałem jeszcze Łabędzia, ale taka aktorka jak Natlie Portman może wybierać lepiej.