Bardzo mi się podobał. Wreszcie nic tak wstrętnie hollywoodzko ckliwego (poza Ashtonem ;). Wreszcie też fajna przemiana bohatera, nie tak do końca na siłę. Rola Natalie Portman bardzo dobra :))) Polecam!
Mi też się ten film bardzo podobał, moim zdaniem to było coś innego, urzekł mnie :) Ode mnie również 9/10.
Ach ta Natalka taka krnąbrna :-) Też polecam!