"Gra aktorska stoi na niesamowicie niskim poziomie"

Portman była genialna! Jest bardzo wyrazista! Nie mam jej nic do zarzucenia!

Nie lubie ogolnie tego typu produkci, ale ta sie naprawde przyjemnie ogladalo.

Co właściwie Portman robiła w tym filmie, był bardziej w stylu Kutchera... chociaż i jego stać na więcej

Właśnie co zdobywczyni Oscara robiła w tym filmie? myslalam ze ona juz wyrosła z takich durnych ról, bo jak widac Kutcher sie na nich zatrzymał... ten gniot nie wiem czemu kojarzy mi sie z "Amerykańskim Ciachem"(tez z Kutcherem - przypadek?) - moze dlatego, że tam tez non stop uprawiają sex i nic wiecej sie nie dzieje.. a przeciez Kutcher grał już w lepszych filmach - chociazby Zupelnie jak miłość..., ale widac nie jest zbyt wymagajacy ostatnimi czasami..
ogólnie o filmie ciezko cokolwiek pozytywnego napisac..wytrwalam do konca zeby nie było, że oceniam cos nie ogladając tego do końca... film jest prostacki, teksty niektóre poprostu żenujące i naprawde nie wiem co może sie w nim podobac..do mnie nawet "romantyczna składanka okresowa" nie przemówila ;/ jedna wielka masakra i ode mnie 2/10 niestety ;/