PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=565167}

Sex Story

No Strings Attached
2011
6,4 127 tys. ocen
6,4 10 1 126504
5,1 15 krytyków
Sex Story
powrót do forum filmu Sex Story

O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????
O.o Co ja paczyłem ????????

Private_Witt

To jeden z najbardziej żałosnych i ohydnych filmów, jakie tylko widziałem w swoim życiu. Ohydny, wulgarny, zboczony. Seks tutaj ukazali jako coś tak podłego i żałosnego, że możemy stracić do niego nie tylko chęć, ale i wiarę w jego moc. Jedyny fragment filmu, jaki mi się podobał, to scena w restauracji, potem ich randka (słynny bukiet z marchewek) oraz zakończenie. Poza tym wszystko inne w tym filmie to jeden wielki gmiot.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Nie przesadzajcie, są o wiele gorsze filmy. A ten można potraktować z przymrużeniem oka. Pokazuje tylko jakie niektórzy mają między sobą relacje..

Unimportant

Może i tak, ale jednakże film po prostu.... obrzydliwy chwilami. Rozumiem, że jest o miłości, która dopiero się rodzi, ale minimum estetyki mogliby zachować. A tymczasem.... sam seks pokazano jako zwyczajną zabawę i do tego tak ohydną, że można się do niej zniechęcić na całe życie.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Takie jest życie czasem, a że pokazali to w filmie, to dla mnie nic dziwnego. Trzeba było nie oglądać, skoro wiedziało się o czym to jest.

Unimportant

Miałem nadzieję, że pokażą to w nieco inny sposób. Naprawdę spodziewałem się, że to będzie piękny film. Niestety się zawiodłem. A obejrzałem no cóż.... byłem ciekawy. Chciałem wyrobić sobie własną ocenę. No cóż.... niestety takie jest życie. Bolesne jest dla mnie to, że niedawno porzuciła mnie dziewczyna.... i była podobnie głupia co Emma z tego filmu. Choć ona odzyskała rozum, a seks ukazany został jako coś obrzydliwego i zboczonego. U mnie było nieco inaczej. Seks był piękny, miłość wielka... a się okazało, że dziewczyna jest głupia.... i nie chce mnie na stałe. Stąd moja ocena.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Co mieli pokazywać w inny sposób? Prawdę? Chcesz oglądać piękne filmy o miłości, to zapuść sobie "Wichrowe wzgórza" albo "Pamiętnik". To jest inne kino. Ogarnij się. ^^
A twoje prywatne sprawy na pewno nikogo tu nie ciekawią. Pogratulować jedynie wyboru głupiej dziewczyny. xD

Unimportant

Owszem, pogratulować mi, ale chyba rozumu, że drugi raz tak się nie ośmieszę. To więcej niż pewne. Wiesz... powiedziałaś, że pokazali prawdę. A co jest prawdą? To, że ludzie się degenerują całkowicie i są wyprani z uczuć? Owszem, to prawda. Ale jest też prawdą to, że są jeszcze na świecie ludzie dobrzy. I filmy, moim zdaniem, nie powinny pokazać brutalnej prawdy bez światła nadziei. Wręcz przeciwnie, powinny pokazywać, jak świat wygląda i jak powinien wyglądać. Taki mały kontrast. Przesłanie. Niestety dzisiejszym filmom brak przesłanie. Ten film jest tego dowodem.
Oczekiwałem, że w filmie pokażą, iż pierwszy raz ich był dziełem przypadku, ale był piękny. Na tyle piękny, że Emma przeraziwszy się go zaproponuje to, co zaproponowała. Ale wbrew oczekiwaniom jednak będzie zmierzać ku temu, że odwzajemni jego miłość. A tymczasem co pokazali? Obrzydliwość.... normalnie obejrzałem to i nie żałuję, bo teraz wiem, jak żałosny jest nasz świat.
Poza tym przemiana Emmy mnie nie przekonała. Tak nagle nastąpiła. Za mało pokazali jej wątpliwości. Ona powinna się zmieniać w trakcie trwania filmu, a nie na samym końcu. Przydałyby się monologi wewnętrzne... coś, co lepiej obrazuje przemianę bohaterki z żałosnej gówniary (bo przecież tym była) w prawdziwą dojrzałą kobietę, która wie czego chce.
Nie.... zdecydowanie kiedyś kręcili o wiele piękniejsze filmy. Obejrzałem i choć jestem zawiedziony, nie żałuję. Bo przynajmniej wiem, o czym to jest i mogę się śmiało wypowiadać.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

To jest jedna z prawd, a i owszem. Tak czasami bywa, więc czemu by nie zrobić o tym filmu? Poza tym ten film nie skończył się jakoś strasznie i beznadziejnie. Wiadomo też przecież, że nie wszystkim ludziom w związkach zależy tylko na seksie. I co za brednie, że dzisiejszym filmom brak przesłania? Ja jakoś natrafiam na takie. Widocznie mało oglądasz filmów, albo same kiepskie.
I już tak nie przeżywaj tak tego. Mogłeś po tym jak cię porzuciła laska oglądać filmy w innej tematyce, a nie takie, które jeszcze bardziej by cię dołowały. Tyle w temacie!

Unimportant

Sęk w tym, że takie zakończenie mnie nie zadowala. Nie po takiej fabule. No miałem nadzieję na większą przemianę seksu bez zobowiązań w prawdziwą miłość. Bo to się zjawia tak nagle jak deux machine. Moim zdaniem to nieco lekka przesada. Naprawdę powinno być to inaczej nagrane. Lubię, jak pokazują powolną i dokładną przemianę bohatera ze żałosnego egoisty w altruistę o wielkim sercu. Ale powinny być pokazane etapy tych przemian. A tutaj.... no cóż.... niestety nie zauważyłem tego. A miałem wielką na to nadzieję, że jednak pokażą. Nawet bez monologów. Widziałaś PRETTY WOMAN? tam przemiana jest pokazana... powoli i dokładnie. To ja rozumiem. Bardzo żałuję, że tutaj tego brak.
Wiesz... względem filmów z przesłaniem to prawda, nawet dzisiaj sporo ich jest. Jednakże nie tak wiele jak kiedyś. I zdecydowanie raczej nie są nimi komedie romantyczne. Chociaż.... znam kilka, które mają przesłanie. Takie np. 50 PIERWSZY RANDEK. O! To jest coś!

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Cóż, nie wszystko jest takie piękne w życiu jak byś chciał. Musisz o tym pamiętać.. Jest taki cytat pasujący do tego co piszesz: "Szczęśliwy, który niczego nie oczekuje, ponieważ nigdy nie spotka go zawód." ;)

Unimportant

Ciekawy cytat. Wolno wiedzieć z jakiej książki i jakiego autora? Naprawdę mądry. No cóż.... muszę niestety przyznać ci rację. Nie wszystko jest piękne w życiu. A nawet często samo piękno nie jest takie, jakie byśmy oczekiwali. Ale jest jedna korzyść z obejrzenia takiego filmu. Przynajmniej mi nikt nie powie - "Najpierw obejrzyj, potem oceniaj". Bo obejrzałem i oceniłem. I wiedza moja na temat filmów poszerzyła się o znajomość kolejnego. A wiedza to naprawdę bardzo przydatna rzecz.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Kiedyś się natknęłam na ten cytat, ale niestety nie wiem skąd jest. :/

Unimportant

Ale zdecydowanie mądry cytat i naprawdę ciekawie brzmi. Dziękuję za te słowa. Niewątpliwie masz rację. Zdecydowanie sporo racji.

ocenił(a) film na 7
Unimportant

Mimo wszystko jestem i będę zdania, że ten film powinien być nakręcony zupełnie inaczej. Ale to moje zdanie.

ocenił(a) film na 7
kronikarz56

Haha, co za romantyczna rozmowa pod "O.o Co ja paczyłem ????????"

zielonemaki

No cóż..... to chyba miejsce właśnie na rozmowy, nieprawdaż?

kronikarz56

ona ogarnęła się wcześniej, dużo wcześniej. szybko zakochała się w Adamie, ale nie chciała się do tego przyznać. to tylko komedia, nie szukaj mega przesłania. aczkolwiek takowe było. mówisz, że ma być pokazany zły świat i nadzieja na dobry świat. no to było. laska chciała się bawić, a ostatecznie zrozumiała, że miłość. ale nie ma co tu filozofować, to miała być głupia komedia romantyczna i w swoim gatunku się obroniła.

Mrowka_mj

No owszem, nie chciała się do tego przyznać i w ogóle najbardziej dobija mnie ten facet, co powiedział do Adama, że ona się nim będzie bawić, a potem wybierze jego. Miałem wtedy nadzieję, że Adam przejedzie mu samochodem po nodze. Ale z drugiej strony może lepiej, że tego nie zrobił? Należy mieć własną godność. Chociaż i tak mocno ją sobie zszargał upijając się i dzwoniąc do niej.
No właśnie. Głupia komedia romantyczna. Nie uważasz, że nie powinno się tworzyć GŁUPICH filmów? Może jednak powinno się to pokazać inaczej? Z jakimś, jakby to powiedzieć, pięknem? Jestem z natury romantykiem i lubię ukazywane w filmie piękno. A tutaj niestety jest pełno wulgarności, czego przeboleć nie mogę. Zwłaszcza, że niestety..... niestety ostatnio w filmach ona właśnie dominuje. Ohydztwo i wulgarność. Skoro to miłość, niech to pokażą w piękny sposób, by płakać ze wzruszenia. A ja płakałem z radości, że wreszcie się ten film skończył. Jedyne wzruszające momenty to - scena, jak Adam jest z nią w restauracji i ona dogaduje babie jego ojca. Oraz ich randka. I zakończenie. Jedyne wzruszające sceny. Jak na komedię o miłości, to chyba trochę mało.
W taki sposób nakręcony film dowodzi tylko, jak nisko upadło nasze społeczeństwo. Czy ludzie nie umieją już normalnych filmów kręcić? Na poziomie ludzi inteligentnych, no powiedzmy w połowie inteligentnych?A ten film jest nakręcony na poziomie ludzi, że się tak wyrażę, niewyżytych seksualnie zboczeńców, których jarają wulgarne wstawki i seks w każdym miejscu o każdej dnia i porze bez najmniejszych przy tym uczuć. Co moim zdaniem bardzo źle świadczy o kulturze XXI wieku. Chociaż.... kulturze? Cholera, a gdzie tu niby kultura? Ten film pokazuje wyraźnie, że kultura osobista poszła do kosza.

kronikarz56

najbardziej ohydne, co widziałam było "Amerykańskie ciacho" z nim

ocenił(a) film na 7
Mrowka_mj

O, ten film to była porażka.. ;p

Unimportant

żeby chociaż było szczęśliwe zakończenie, a tu masz! ;< :D

ocenił(a) film na 9
Mrowka_mj

Amerykańskie ciacho mi się podobało :P Ten też nie jest złym filmem, osobiście lubię takie komedie romantyczne :D

ocenił(a) film na 7
rocy2802

Współczuję..

ocenił(a) film na 9
Unimportant

Nie ma czego chyba że dobrego gustu :)


[...]

ocenił(a) film na 7
rocy2802

Haha, dobry żart. ;)

ocenił(a) film na 9
Unimportant

Nie widzę w tym nic śmiesznego:)

ocenił(a) film na 7
rocy2802

A JA OWSZEM! :D

ocenił(a) film na 8
rocy2802

Ja też lubię takie filmy! Bardzo mi się podobał :)

ocenił(a) film na 7
Private_Witt

Możesz to napisac w swoim ojczystym języku?Czy nie dasz rady?

Berith7777

Po polsku to mogę napisać żebyś zmienił avatar bo jest obrzydliwy jak "Sex Story" i na tym poprzestanę, żeby mniejszości seksualnych nie obrażać.

ocenił(a) film na 7
Private_Witt

A widzisz,jednak potrafisz-gratuluje,tylko tak dalej;)

Berith7777

dzięki;)