film bardzo fajnie nakręcony pełen zabawnych perypetii.
Fajna gra aktorska.
Warty zobaczenia :) jak dla mnie 10/10
No, film jest mega, tak się uśmiałem, (SPOLIERY) jak Emma i Adam zaczęli uprawiać poranny seks po tym, jak nie widzieli się od roku, albo jak był ten Kitajec, co robił fotki wackom (ha!), albo jak Emma odebrała fon, i myślała, że to jest Adam i zaczęła krzyczeć i przeklinać, a to była jej siostra (super!), albo jak ojciec przedawkował syrop i spał z byłą od syna, lool, to był niezły zabieg scenarzystów, albo jak okazało się, że Emma co to nie chciała z nikim być, to jednak została z Adamem, no mało nie padłem z krzesła, co za emocje, XD można wymieniać długo, tyle zabawnych tych perypetii było!
3/10
No, mało co nie pękłem ze śmiechu... Widzę, że jesteś ostrzejsza w swej ocenie niż ja, ale chyba z perspektywy czasu chyba obniżę swoją...
PS: Zakładam, że jesteś kobietą
Jestem jestem. Zastanawiałam się, za co miałabym dać 2 gwiazdki... W końcu uznałam, że nawet za Natalie nie dam. Ten film skłonił do refleksji, może to się liczy? Prawie psychologia - czyli jak zrobić film w którym nie będzie ani jednej dobrej sceny.
Przekonałaś mnie. Obniżam do 2 - jednak dam tę jedną dodatkową za to, że wszystko to jakoś się klei i ma logiczny tok, choć jest on nieśmieszny, żenujacy i nieciekawy.
Zaintrygowałeś mnie. Poleć mi jakiś film bez logicznego toku, musi być naprawdę interesujący.
Celna ironia. Chodziło mi o to, że jednak tę jedynkę zostawiam do takich filmów, jak chociażby Kac Wawa - gdzie nikt nie przejmuje się jakimś tokiem, logiką i tym, żeby to miało ręce i nogi. Sex Story stoi jednak ocenę wyżej.