Też kiedyś jednej dziewczynie powiedziałem "kocham cię" ale nie było tak jak w tej zje*anej komedii, tylko zerwała ze mną kontakt. Nie wiem czemu wy dziewczyny tak się bronicie przed okazywaniem uczuć.
Witam.
Szukam podobnych filmów jak Sex Story, To tylko seks czy Zupełnie jak miłość.
Jakiś lekkich i przyjemnych komedii romantycznych na sobotnie wieczory.
Film jak dla mnie średni.Przypomina trochę melodramat. Jest mało śmieszny,lecz broni go końcówka.Dla fanów Natalie Portman.
Film nie taki najgorszy. Widziałam zdecydowanie bardziej "zeszmacone" i "głupkowate" role. Akurat Natalie Portman nie lubię i do tego filmu nie pasowała, a Ashon Kutcher wygląda tu na brzydszego niż w rzeczywistości jest. Do scenariusza nie ma się co doczepiać, bo pewnie miał być taki "beznamiętny". Poza tym było...
Poza tym jeszcze były dwa atuty tego filmu (uśmiech Natalie i jej wdzięk). Kutcher coś zdrętwiał ale i tak można powiedziec że go trawie. Film którego jakoś specjalnie nie polecam ale jest ''kororowy'' i jak ktoś lubi jak film jest ''kororowy'' to może się pokusic o obejrzenie. Ogólnie widziałem to już kiedyś w paru...
więcejPrzy tym filmie uświadomiłam sobie, że wszystkie te hollywódzkie filmy są niczym innym jak romansami z Harlekina. Zawsze śmiałam się z ludzi, którzy to czytają - ale oglądałam wciąż i wciąż przewidywalne komedie romantyczne. Myślałam, że tylko w taniej szmirze można spotkać lekarza, który jednocześnie pracuje dla...
Nie oglądałem całego filmu, jedynie urywki.
Dobiło mnie to Sex Story, czy naprawdę musiała tam grać Natalie Portman? W takim filmie? Matko jedyna... Ona?!
Tak mi smutno. Strasznie :(
Jest to kolejna komedia romantyczna jakich wiele. Obraz wsrod swojej kategorii wypada przecietnie - nie jest to komedia gornych lotów, ale rowniez nie jest to jakas tandetna historia. Fabula jest troszke wciagajaca, malo jednak trzyma w napieciu, poniewaz i tak wiecmy co sie dalej wydarzy. Bardzo dobrze wypadla za to...
więcej
Polski tytuł, który jest po angielsku xD (Nie słyszeli o zwrocie pt. "Bez zobowiązań"? To byłby
doskonały tytuł)
Film jest ogólnie fajny, ale początek jest jak dla mnie beznadziejny (3/10), ale całe szczęście reszta filmu nadrobiła ten
beznadziejny wstęp( jeżeli tak można to nazwać :d)
były chyba dwie dosyć śmieszne sceny np. gdy z niedacka walną głową w stół xD Dosłownie mnie to rozwaliło.
Oczywiście nie zabrakło w tej scen...
Bez kitu, nauczyłem się że czytając negatywne opinie, (ze sredniak, ze slaby) można w łatwy
sposób przegapić tak przyjemny filmik.
Uwielbiam gre, naturalną urode Natalie, oraz kupuje w całości humor Ashtona.
Bardzo przyjemnie się oglądało i może nie jest to jakiś film wybitny ale na pewno przyjemnie się
go...
Porównując do A lot like love, ten sam aktor, tematyka praktycznie identyko, to ogromna różnica na niekorzyść Sex story.