Chińczyki są coraz lepsi, ale ciągle te ckliwe sceny ciągnące się w nieskończoność.
Można ten film skrócić o 40 minut bez utraty wątku.
Naiwny i przewidywalny scenariusz.- za te 25 mln USD mogli zrobić coś lepszego.
Za to walczący już prawie nie fruwają, jak w wielu produkcjach tego typu.
fajne sceny walk, dużo koni, i statystów, efekty, kaskaderzy.
Mi się ten film akurat bardzo podobał, właśnie głównie dlatego, że nie była to po raz kolejny pozbawiona głębszego sensu bezmyślna bijatyka w której ludzie latają na linkach. Według mnie film ten wymaga od widza czegoś znacznie więcej niż bezmyślnego gapienia się w ekran i niesie za sobą piękny przekaz.