Obejrzałam dwa razy, raz z polskim dubbingiem i raz z napisami. Lepszy jest z polskimi głosami, choć oczywiście niektóre elementy nie są zrozumiałe dla Polaków i właśnie dlatego warto zobaczyć też w wersji orginalnej. Kot jest cudowny i ma słodkie oczy. Banderas ze swoim głosem też jest świetny. Kot w butach rulez!