Też mam takie zdanie, właśnie oberzałam "Shreka 2" chyba trzeci raz i powiem szczerze, że już nudził i dłużył się strasznie. A pierwszą część oglądałam ok. 15 razy i wciąż mogę, bo się mi nie nudzi. Historia jest lepsza i dialogi też. Jednak dwójka nie jest taka zła, napewno plusem jest lepsza grafika. Daję 8/10.
A co do następnych części, to niekoniecznie muszą być one jeszcze słabsze, wszystko wyjdzie w praniu :)

a dla mnie druga czesc byla rownie zabawna co pierwsza, niczego jej nie brakowalo i nie dalo sie nudzic podczas ogladania:) coprawda gdy pierwszy raz obejrzalam shreka2 to mialam mieszne uczucia, ale kazdy kolejny był czystą przyjemnością:)

Ja mam akurat inne zdanie, więc to kwestia gustu. Pierwszy Shrek kompletnie po mne spłynął - ot, zwykła bajka, zupełnie nieśmieszna. Na drugą część wyciągnęli mnie do kina na siłę... ale nie żałuję, bo ze śmiechu brzuch mnie bolał! Polski dubbing zrobił swoje - arcydzieło! 10/10

Shrek juz nie ten...ale inne postanie nadrabiają ........
STRINGI BUAHAAAHAAA

1 część była niezła. Druga to sama nuda, autorom chyba zabrakło pomysłów. Ziewałem z nudów. Ocena 2/10.

bravo! wlasnie wygrales trofeum "Najwiekszego Zjeba". Podobnie zreszta jak ci, ktorzy uwazaja "jedynke" za cud swiata ktorys z kolei. Shrek 2 bije na karton wszystkie animowane filmy jakie powstaly i powstana kilka lat pozniej. Polski dubbing jest kompletnie na fazke, z pomyslem, z jajem i grom wie czym jeszcze. Scenariusz jest zabawny a calosc jest po prostu... śmieszna. Jedynka to kilka zabawnych tekstów ("...to sobie jeszcze poczeka hehe... co to za szajs?! :)- ot i cala intryga. tyle.