horrory lubiłem od zawsze, ale azjatyckie kino do niedawna było mi zupełnie obce. No ale ktoś mi podsunął pare tytułów i poszło jak z procy - fascynacja się zaczęła :)
Co do filmu - bardzo miłe zaskoczenie ! Mimo wielu ogranych schematów, to naprawdę potrafi przestraszyć i zaskoczyć. Poza tym zaczerpnięte z innych produkcji motywy są moim zdaniem bardzo dobrze wykorzystane i wplecione w całość w idealnych momentach. Ktoś tu wcześniej mówił, że duch na ramionach wygląda śmiesznie ... moim zdaniem mocno groteskowo a sam pomysł jest niebanalny. Zakończenie filmu fajne i nie do końca przewidywalne - można mieć kilka koncepcji zakończenia oglądając film.
Normalnie oceniłbym Shutter na 7/10 ale ... biorąc pod uwagę, że to debiut ( może nawet przez duże "D" :)) to daję 10/10
Pozdrawiam