Siedem

Se7en
1995
8,3 634 tys. ocen
8,3 10 1 633637
8,4 78 krytyków
Siedem
powrót do forum filmu Siedem

Może nie jestem koneserem, ale co w tym w filmie jest takiego genialnego? Prosiłbym o wypowiedź fanów gatunku.

użytkownik usunięty
w0jt3k12

W szeroko rozumianej intrydze i klimacie. Wzorowy kryminał.

Widocznie jestem zbyt młody, żeby zauważyć tą doskonałość ;)

ocenił(a) film na 10
w0jt3k12

Nie chodzi o to, czy jesteś młody, lecz, czy film przypadł ci do gustu na tyle, byś mógł uznać go za genialny kryminał i thriller. Jeśli tak się nie stało, to szanuję twoje zdanie i zarazem współczuję, że nie udało ci się "wejść" w niesamowitą atmosferę jaką tworzy David Fincher na spółkę z aktorami. Może zobacz jeszcze raz?

_wojti_

Chyba będę musiał dać temu filmowi jeszcze jedną szanse.

ocenił(a) film na 10
w0jt3k12

-Co w tym filmie jest genialnego???
-Wszystko

speedcube

Uwielbiam to. "Co podobało ci się w Podziemnym Kręgu?" "Wszyyyystkoo!!! Był niesamowicie zajebisty!!"; "Na co warto zwrócić uwagę oglądając Siedem?" "Na wszyyyystkoooo! Jest taaaaaaki geniaaaalny!!!"
Co za beznadziejny sposób udzielania odpowiedzi/wyrażania "opinii". Taka wypowiedź świadczy albo o tym, że sugerujesz się oklepaną od wieków opinią filmu i bezmyślnie powtarzasz zdania krytyków, albo jesteś ograniczony i nie potrafisz skonstruować zdania w temacie.

Wchodząc w ten konkretny wątek komentarzy chciałem usłyszeć zdania osób, które dostrzegły w "Siedem" arcydzieło i potrafią uzasadnić swoje dziesiątki z serduszkiem, bo nie ukrywam swojego rozczarowania właśnie obejrzanym filmem...

użytkownik usunięty
PanRedd

To, co napisałem wyżej w zupełności wystarcza, jak tego nie czujesz to trudno, chyba nie oczekiwałeś, że coś cię na tym polu przekona. Można też dodać, że trzyma za jaja i nie puszcza do końca, sztuka suspensu nie jest prosta, ale jak wyżej oceniasz popie­rdółki pokroju kolekcjonera kości to chyba mamy odmienną wrażliwość na takie rzeczy.

A i owszem, oczekiwałem - tego, że ktoś zwróci uwagę na coś, co mogłem w filmie przeoczyć lub z niego nie zrozumieć.
Nie żeby mi się "Siedem" totalnie nie podobało - cały seans był niezły (jako kryminał), jednak zamknięcie fabuły odbyło się w sposób dla mnie bezsensowny. Było jak gdyby zbyt lekkie w stosunku do reszty filmu - Mills gościa zabił, popatrzył się przed siebie nieobecnym wzrokiem, napisy końcowe. Czegoś mi brakuje.
Co do porównania z "Kolekcjonerem" - mam wrażenie, że "Siedem" aspirowało na bycie czymś więcej, niż zwykłym kryminałem jak "Kolekcjoner", toteż więcej od niego wymagałem i oceniłem niżej przez niekompletne spełnienie oczekiwań (vide: Fight Club).

ocenił(a) film na 10
w0jt3k12

Przejrzyj biografie seryjnych morderców - ich motywy, cele, sposób działania, manipulowania - innymi słowy zapoznaj się z literaturą specjalistyczną na ten temat a w szczególności z osobą Roberta Ressler'a;) Z pewnością wtedy zrozumiesz geniusz tego filmu.

ScarlettOHara

ludzie uważają filmy za genijalne kiedy tylko obrazy w nich przedstawione idealnie odzwierciedlają rzeczywstość (np psychologia psychopaty)- nonsens

ocenił(a) film na 10
mateuszziomal

Ludzie uważają, że nie trzeba nic wiedzieć o świecie i rzeczywistości poruszanej przez scenarzystę w fabule, aby go w pełni zrozumieć - nonsens.

ScarlettOHara

masz racje- ten rodzaj filmu wymaga wiedzy na ten temat

ocenił(a) film na 5
w0jt3k12

Nie lubię trafnie zgadywać co się zdarzy w filmie. Przewidywalny do obrzydzenia. Co za tym idzie nudny.

ocenił(a) film na 10
Tupack

Zapodaj jakiś wątek lub scenę z filmu, którą Ty przewidziałeś

użytkownik usunięty
Tupack

Przewidzenie czegokolwiek poza tym, co będzie w pudełku ociera się o jasnowidztwo. Może totek?

ocenił(a) film na 7

Wbrew pozorom, ten film wcale nie jest taki zaskakujący. Kiedy detektywi szli aresztować Victora można było się domyślić, że ten nie żyje. Wiedziałam również, że facet od skór zrobił dla niego jakieś okrutne narzędzie i że zostało użyte na tej prostytutce - chwilę wcześniej detektywi zwrócili na nią uwagę. Fakt, że żona Millsa zostanie zamordowana można było przewidzieć już w samochodzie, a zawartość przesyłki to już był banał, tak samo jak to, że zabójca daruje Millsowi życie - bo przecież "by filmu nie było". Choć nie mam jakiegoś niezwykłego nosa do poszczególnych filmowych wydarzeń, to akurat tutaj zgadywanie szło mi bez problemu. Może razem z panem scenarzystą mam podobny tok myślenia?
Totek? Okej, spróbuję.

użytkownik usunięty
w0jt3k12

Film wciąga swoim klimatem i intrygą. Dla mnie najlepsza scena to ta w której pierwszy raz ujawnia się morderca, który jest genialnie wykreowany przez aktora i scenariusz filmu. Idąca z daleka korytażem, niby niegroźna postać, nagle zaczyna strzelać. Film świetnie napisany, zrealizowany i zagrany. No i Spacey to jeden z moich ulubionych aktorów.

w0jt3k12

Przede wszytskim scenariusz, przygnębiający nastrój, muzyka, i zaskakujące i poruszające zakończenie.

użytkownik usunięty
w0jt3k12

Dlaczego dałem 9? Bo to jeden z nielicznych thrillerów który tworzy magiczny klimat. Osobiście oglądając siedem czułem, że prowadzę śledztwo razem z Pittem i Freemanem. Świetny od początku do końca zaskakujący i po części ambitny.
Może i uznasz moją wypowiedź za prymitywną ale cóż ...