Zaczyna się interesująco, z pięknymi plenerami i... Niczym konik głównrgo bohatera, jakiekolwiek pozytywne wrażenia, znikają wraz z wybuchami, zabójstwami.
Dodam tylko, że ocenę dodatkowo obniżyłem za Niemców, nazywanych per "nazistami" (a kto to? Spadli oni z księżyca, czy co?) i używanie przez nich angielskiego. Tak, tak wiem, Niemcy używali też jednostek z innych nacji, ale chyba mówiliby w swoim języku.