Nagrody filmowe a w szczególności Oskary, od lat nie są miarą jakości filmu. Tuba propagandowa niektórych środowisk Hollywoodzkich i tyle, reklama na miarę patronatu medialnego TVP 2.
dla mnie przyznawanie tych Oskarów jest też bezsensowne aczkolwiek trochę mnie to zdziwiło przy tym filmie.
dokładnie-zresztą Samuel L. Jackson też nie ma Oscara,a już za Jego teksty z "Pulp Fiction" mu się należało
m.in. dlatego "Skazani na Shawshank" dostać Oscara nie powinien, bo wtedy do nagrody kandydował właśnie Pulp Fiction - który zarówno od Skazanych, jak i zwycięzcy - Forresta Gumpa wypada lepiej
bo wszystkie zgarnął forrest Gump ....Skazani na Shawshank to taki leonardo Dicaprio wśród oscarów. Mimo to naprawde dobry film
Masz racje. Aktor jest w o tyle lepszej sytuacji, że może mieć wiele okazji do zdobycie Oscara. gorzej jest z filmami. Jeśli trafią na dobrze obsadzony rok to mimo swojej wielkości pozostaną czymś w rodzaju "nie rozumiem jak ten film nie dostał Oscara"
no dokładnie film film ma tylko jedno podejście nie to co aktor , nawet film nie musi być dobry a najlepszy z filmów w danym roku , jeżeli filmy w 2014 będą słabe a trafi się jeden dobry no to ok , a ze skazanymi na Shawshank troche szkoda bo film bardzo dobry przegrał z jeszcze lepszym , osobiście wole forresta gumpa :)
Nie on jedyny i ostatni ;) Wiele naprawdę znakomitych filmów nie otrzymało ani jednej statuetki.. Sądzę, że sama ilość 7 naprawdę dobrych nominacji świadczy o jakości "The Shawshank Redemption". Sam film obejrzałem chyba już trzeci raz i.. nadal sprawia fantastyczne wrażenie. Ciekawi, wzrusza, inspiruje :)