Pogłupieliście wszyscy, że dajecie temu filmowi 10/10. Chyba wam doszczętnie BLM mózgi wyprało! Śmiechu warte jest to, że w amerykańskim więzieniu prawie wszyscy są biali, choć tak naprawdę czarni popełniają więcej przestępstw. I oczywiście JEDYNY czarny jest najmądrzejszy i najlepszy we wszystkim. Serio? Chyba tylko dlatego lewactwo tak lansuje ten film. Ja mu daję uczciwie 1, bo mam dość tego wpychania nam na siłę do gardła politycznej poprawności. I jeszcze film zaczyna się od morderstwa kobiety, bo oczywiście trzeba pokazać, że kobiety są uciskane przez mężczyzn. Takiego gniota dawno nie widziałem.
W roku produkcji tego filmu optyka postrzegania rzeczywistości była mniej podatna na wpływy ideologiczne jak ma to miejsce teraz. Po drugie jest to fikcja literacka, która w delikatny sposób dotyka problemu więziennictwa jako wyraz tej mrocznej strony życia społeczeństwa. Po trzecie film jest doskonale zrobiony pod każdym względem techniki produkcji obrazu kinowego.
To co piszesz jest wyrazem patrzenia na świat przez pryzmat obecnej, szerokiej propagandy podziału na tych lepszych i na tych gorszych. Przyznam, że nie jestem zwolennikiem tego w czym chcąc nie chcąc biorę udział ale zawsze staram się patrzeć obiektywnie na pewne zagadnienia w myśl klasycznej estetyki opartej na jej rozwoju przez 2 tys. lat i przesiewam pozytywy od negatywów.
Może i w tamtych czasach optyka była inna, ale to nie zmienia faktu, że film jest lewacką propagandą i dopiero po latach zaczął być promowany przez lewaków jako rzekomo najlepszy film w historii. Jakie znaczenie ma technika, kiedy fabuła jest śmieciem? Biali są źli i głupi, czarny jest dobry i mądry, a wszyscy mordercy i gwałciciele w więzieniu są biali. Boki zrywać. Reżyser jest oderwany od rzeczywistości, albo forsował dzisiejszą lewacką propagandę już w tamtych czasach. Ten film trzeba zaorać, bo nasza cywilizacja już idzie na dno.
Po pierwsze każdy film jest fikcja i naśladownictwem dlatego też oglądałem ten film jak obraz namalowany przez artystę i nie interesowały mnie jego intencje a tym bardziej poglądy ideowe. Szkoła nie uczy obiektywizmu bo to materiał trefny ponieważ nie pozwoliłby rządzącym manipulować emocjami. Kontrola nad emocjami czyni z nas homo sapiens jeżeli tracimy kontrolę nad nimi pozostaje czekać na najgorsze.