O zakładzie penitencjarnym zbudowanym z wody i piasku (w którym czarni bratają się z białymi), głupich pensjonariuszach, którzy przez całą odsiadkę myślą że to beton. O homoseksualnym romansie jedynego gościa na świecie, odpornego na siarkowodór z bandą koneserów męskich odbytów, O tym że kamieniem zrobionym z wody i piasku można rozłupać stalową rurę i nieniszczącym się przez lata plakacie. Śmiechu warte...
to debilny ogladacz polskich debilnych seriali , nie ma sie co przejmowac takim tępakiem
przedmówce chyba poniosło ale zgadzam się nie chodzi o to jak to jest zrobione nie zapominajmy też że to film który powstał na podstawie opowiadania wybitnego znawcy ludzkiej jaźni to film o marzeniu o tym że wolność jest stanem umysłu i nikt nam nie może jej odebrać jedynie my sami piękna wzruszająca opowieść najwyraźniej nie czytałeś melomanie opowiadanie i nie załapałeś pięknego przesłania o tym że człowiek zdeterminowane jest jak ta kropla wody drążąca skałę polecam także inne opowiadanie na podstawie którego stworzono fil " Uczeń Szatana "
Kamień nie był zrobiony z wody i piasku,rura nie była stalowa,plakaty się zmieniały na ścianie,pensjonariusze nie myśleli przez całą odsiadkę że to beton,definicję"romansu" sprawdź w słowniku ,a sarkazm i gorycz oszczędzaj dla wnuków kiedy będą cię odwiedzać w domu spokojnej starości.
Z takim IQ ,umysłem analitycznym i spostrzegawczością nawet atrapa bomby by cię zabiła gdybyś się zabrał za jej rozbrajanie.
Jaki by ten kamien nie był to chocby i ta rura byla żeliwna to by jej nie rozwalil 3 uderzeniami:) plakaty fakt byly wymieniane ,tylko kto go tak ladnie na koncu przykleil do sciany bo raczej nie glowny bohater od srodka;)To sa absurdy ale film i tak dobry:)
jakbyś nie zauważył plakaty były przyczepiane z jednej strony, a rura mogła być przerdzewiała.
plakat byl idealnie przyklejony do sciany-tak mi sie przynajniej zdawalo:) raczej malo mozliwe zeby tak sie ulozyl pod wlasnym ciezarem gdy Andy przeszedl na druga strona. tak jak mowilem to tylko detale-malo wplywaja na ogolna ocene filmu
w tym wypadku muszę się zgodzić, z tym plakatem daje troszkę do myślenia, tym bardziej że w książce (a właściwie opowiadaniu) jest mowa o "przeciągu w celi", więc logicznie myśląc plakat powinien latać...
Co nie zmienia faktu, że film mistrzowski
Przeglądając oceniane przez Ciebie filmy wiele wywnioskować o Tobie nie można, poza jednym faktem, iż jesteś tu tylko aby pohejtować klasyki światowego kina. Może coś złego przytrafiło Ci się w ciemnej kinowej sali ?
może jakiś koneser męskich odbytów jak to autor postu ujął i to go najbardziej boli.... :) haha