Właściwie mam jedno pytanie żeby nie zabierać wam zbyt dużo cennego czasu. Otóż obejrzałem już poraz chyba 5 Shawshank i nie będę się rozczulał nad tym jak świetny ten film jest, a jedynie jedna rzecz mnie zaciekawiła po obejrzeniu filmu.
Pamiętam że Red opowiadał o swoim przestępstwie, pamiętam że było to podpalenie ale nie pamiętam tego dokładnie, a w filmie, o dziwo, nie było tej scenki. Tak jakby to w ogóle przeoczyli ...
Może mi ktoś przetoczyć dokładnie co Red zrobił? Oraz czy było jeszcze coś ważnego w tej indiwidualnej scenie?
Nie podpalenie, został skazany za morderstwo. Nie było z tego retrospekcji, było tylko wspomniane, że chodzi o morderstwo.
Został skazany za morderstwo, w opowiadaniu jest wyjaśnione dlaczego Red stał się "pensjonariuszem" Shawshank.
jakos mnie śmieszy słowo 'opowiadanie', bo kojarzy mi się z czymś krótszym xdd
nie, że się czepiam tylko mi by bardziej pasowało powieść albo ogólnie książka ; D (sory)
a tak wgl to bym sobie przeczytała, juz przeczytałam kilka książek Kinga, ale doszłam do wniosku, że bardziej wolę poczytać coś o wampirach czy (tak jak w chwili obecnej) o aniołach, ale to pewnie przez mój wiek xdd
Książka Kinga w której znajduje się "Skazani na Shawshank" to dokładnie rzecz ujmując zbiór opowiadań pt."Cztery pory roku" (przynajmniej ja takową posiadam :) ) wiec użyłem tego słowa "opowiadanie".
Co do twórczości Pana Kinga wg mnie zarówno świetnie sprawdza się w horrorach jak i powieściach obyczajowych(?). Moja ulubiona pozycja to "Łowca snów" :)
A co do wieku to wydaje mi się, że King łączy pokolenia. Każdy znajdzie coś dla siebie i za to mu chwała :)
ja uwielbiam Podpalaczkę ♥
pierwsze co czytałam to Carrie ale dla mnie była taka średnia i wolałam Cobena
ale po przeczytaniu Podpalaczki zainteresowałam sie Kingiem, bo bardzo mi sie spodobała ; D potem czytałam Lśnienie i zaczęłam czytać Cujo ale nie skończyłam (obecnie czytam książkę Crescendo autorka: Becca Fitzpatrick)
Carrie też mi średnio przypadła do gustu:( wolę już "Stukostrachy" :). Kinga jeszcze podobała mi się "Bezsenność".
Niestety teraz męczę się z "Crimen" Hena...... ( męczę bo nie lubię zostawiać nieprzeczytanych książek :) )
Jeśli lubisz kryminały to polecam jeszcze Simona Becketta a w szczególności "Chemia śmierci" :)