przyłączam się :-)
A ja popieram kolegę Cywila - film widziałam 3 razy i naprawdę warto warto oglądać go ciągle od nowa :-)

The Shawshank Redemption
Zgadzam się, że film naprawdę wciąga, ale tylko tych, którzy oczekują czegoś wiecej, a nie tylko nawalanki (przykład Rocky "300" albo filmy typu Kickbocker). Z pewnością film mnie wzruszył, szczególnie zaskakująca była za pierwszym razem końcówka, która daje nadizieję, ze jutro może być lepiej i nigdy nie jest aż tak beznadziejnie, zebu się poddawac. Ten film uswiadomił mi wiele rzeczy, a między innymi to, że przyjaźń i zaufanie do drugiego człowieka są podstawą naszego zycia (czyz nie pięknym momentem jest aria puszczona przez Andiego dla współwięźniów?)
pozdrawiam i zycze oglądania samych dobrych filmów (niestety prawdziwe perełki zawsze są emitowane albo przedpołudniami albo po 24 czyli porze dośc intrygującej jak na uczte kinomana).agnieszka