PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=451244}
7,4 293 tys. ocen
7,4 10 1 293186
7,5 66 krytyków
Skyfall
powrót do forum filmu Skyfall

Bond doskonały!

ocenił(a) film na 9

Bond doskonały! Mądra i wciągająca fabuła. Doskonałe aktorstwo nawet postaci epizodycznych (z mistrzem Finneyem na czele). Wysmakowane zdjęcia. Nowatorskie czerpanie z tradycji bondowskiej. Autoironia i inteligentny humor, a do tego smaczki i nawiązania do poprzednich filmów serii; to ostatnie czytelne jedynie dla nas - prawdziwych bondowców.

ocenił(a) film na 8
skiatos

mądra fabuła?
upadek z jadącego pociągu do wody na plecy z takiej wysokości?
zabawy typu MacGyver czy drużyna A w obronie dworku?
wejście 3 przebierańców do rządowego budynku - po zamachach - jak na piknik?
zupełnie ucięty wątek najemnika?
gdyby nie delikatne nawiązania do poprzednich Bondów to byłby dramat jakich mało...

ocenił(a) film na 8
sucinum

Jak dla mnie jeden z lepszych Bondow, najlepszy z Craigiem. Swietne zdjecia, ciekawa fabula, calkiem rozniacy sie od poprzednich. Komus kto lubi akcje z filmow typu Transporter moze sie nie podobac, bo nuda...a to juz znaczy, ze ktos nie pojmuje ogolnego sensu filmu, klimatu itp. 8+/10. Zeby nie bylo nie pije do Ciebie, tylko mowie do ogółu.

pontyak

Zgadzam się :) Film jest jak diament z kilkoma ryskami. Nie wiem jakim cudem ktoś może szukać rysy na diamencie?
Mój ulubiony Bond z Craigiem! Mam nadzieję, że następne będą podobne, bo seria idzie chyba w genialnym kierunku! :) Szczególnie dobry humor mnie miło zaskoczył :)

ocenił(a) film na 9
sucinum

cyt. "upadek z jadącego pociągu do wody na plecy z takiej wysokości?" to bond a nie Kieślowski :). i za te nawiązania dałeś 8 punktów? :)

ocenił(a) film na 8
skiatos

Święte słowa! To Bond, nie Kieślowski! Niektórzy tego nie moga pojąć, nawet po takich filmach jak 'Die Another Day'.

ocenił(a) film na 8
skiatos

no właśnie Bond, a nie Batman czy IronMan...
dałem 8 za całokształt, za rolę Craiga i M, za muzykę, za nawiązania i to potężne nawiązania, itd. itd.

ocenił(a) film na 3
sucinum

jakie nawiązania do starszych filmów ?? aston marin z karabinami??

ocenił(a) film na 8
xxl1

proponuję obejrzeć jeszcze raz.
smoki z Komodo > aligatory
broń reagująca na dłoń > karabinek snajperski reagujący na dłoń
oszpecony czarny charakter
pojedynek na pistolety
opuszczona wyspa jako kryjówka wroga
wspomniany aston
i to tylko tak na szybko :)

ocenił(a) film na 10
sucinum

"Zupełnie ucięty wątek najemnika". Cóż, może ucięto go dlatego, że tenże najemnik został zabity przez Bonda...

ocenił(a) film na 7
sucinum

Zgadzam się uważam, że jest to bardzo dobry filmy ale nie do końca bardzo dobry "Bond". Zaczynając od początku to tworząc film o Bondzie z udziałem Craiga, który grał w poprzednich 2 spójnych częściach należało albo definitywnie zakończyć wątek w "Quantum" albo stworzyć kolejną część nawiązującą do poprzednich. "Skyfall" byłby świetnym filmem kończącym cykl Bonda z Danielem Craigiem w roli głównej a prawdopodobnie zobaczymy jeszcze 2 takie filmy. Pokazuje podobnie jak Casino Royal Bonda emocjonalnego i dlatego uważam ze stanowiłoby dobre zamknięcie cyklu. Bond jest w kiepskiej formie fizycznej, wypalony, uzależniony od alkoholu, są to wiec dobre przesłanki by wrócił po raz ostatni. Ciężko wyobrazić sobie kolejne 2 filmy z udziałem Craiga po Skyfall (chyba że w ostatnim będzie chodził o lasce i dalej zabijał?). Co do samego filmu to faktycznie skok Bonda z 100 m w taflę wody z 2 kulkami w ciele jest grubym przegięciem a ostatnia scena obrony dworu (sam przeciwko wszystkim) mogłaby śmiało pójść w kolejnej części "Rambo".

ocenił(a) film na 8
magik0810

Nie zgadzam się. Odświeżono całą obsadę i dano wyraźnie do zrozumienia, że Bond będzie jeszcze miał masę roboty.

ocenił(a) film na 5
sucinum

Obrona dworku, to czyste nawiązanie do serii Kevina samego w domu :)

ocenił(a) film na 7
skiatos

byłem dzisiaj i jestem rozczarowany. Niby było ciekawie, niby była akcja ale wyszło jakoś dziwnie. Może dlatego, że wszystko to już widziałem w Batmanie Nolana. Dla mnie najsłabszy Bond z Craigiem.

ocenił(a) film na 4
robmar_26

Nie wiem czemu, ale czarny bohater w Skyfall przypominal mi caly czas nieudolna wersje jokera (poza poczatkiem). Wysadzanie, przebranie policjanta, wlosy, "blizna" itd. ;-)

ocenił(a) film na 10
skiatos

dla mnie film po prostu niesamowity :) zdecydowanie najlepszy ze wszystkich dotychczasowych, Daniel Craig znakomicie wpasował się w rolę agenta 007, na największe uznanie zasługuje równieź sam reżyser :) szczerze polecam :)

skiatos

SPOILERY!!!
Mi się podobał niesamowicie! Super gra głównych postaci, super teksty, fabuła jest przejmująca (stawką jest w końcu MI6) i nie wiem co ludzie mają do sceny w kaplicy. M stoi jak zdrowa bo skoczyło jej tętno i dlatego zaczyna mocno krwawić. Dobrym pomysłem było wtedy stracenie zmysłów przez Silvę.
Film niezwykle umiejętnie czerpie ze starych części i w 300% przekonał mnie do nowego stylu z Craigiem w roli głównej. Od teraz tylko takie Bondy chciałbym oglądać (chyba, że jeszcze lepsze)
Muszę zobaczyć go jeszcze raz :)
Każdy co prawda ma inny gust, ale dla mnie film strzelił w 10/10! (jedyne co mi się trochę nie spodobało to niezbyt długa żałoba po M, ale w sumie Bond nie może na długo pozostać taki ludzki, bo przestanie być Bondem.
Ląduje na moim bondowskim podium!

greenninja

Dojrzały Bond z ciekawą fabułą. Brak dziwacznych gadżetów (co nawet zostało lekko wyśmiane w samym filmie przez Q) za to znacznie prawdziwsze i realistyczniejsze sposoby na wroga. Bond w filmie nie jest specem od wszystkiego i ma swoje, dość liczne, momenty słabości. Oczywiście jak to w Bondzie mnóstwo jest nieprawdopodobnych akcji ale to już jest łatka tego filmu i nie warto jej odpruwać bo fajnie to wygląda. Film długi, akcja interwałowa, naprawdę dobry seans.

ocenił(a) film na 8
greenninja

Jestem świeżo po seansie kinowym i muszę przyznać, że udany film. Bardzo dobra muzyka oddająca klimat filmu, dla fanów klasyki Bonda, tez znalazło się parę smaczków. Fajna historia, fabuła wciągająca, bardzo dobra gra aktorska. Czytając niektóre posty po prostu ręce opadają. TO JEST KINO ROZRYWKOWE!!! Typowe kino akcji, nie do rozkminiania, tylko dla przyjemności oglądania. SPOILERY!! Rozpuszczają się nad tym: po co ta koparka, czemu te odłamki w ranie, jak on mógł przeżyć itp Ja bawiłam się świetnie, bo to kino służy rozrywce i dzięki temu spędziłam bardzo miło czas. Zapraszam do oglądania, bo warto :-)

użytkownik usunięty
skiatos

Przed chwilą przyjechałem z seansu .
Bardzo dobrze wykonany film na 50-lecie każdemu gorąco polecam .

ocenił(a) film na 4
skiatos

Mam mały dylemat, bo z 3 Bondów z Craigiem nie wiem czy uplasować najnowsza cześć na 2 czy 3 miejscu. Casino Royale jak dla mnie klimatem najbardziej przypadło do gustu. A no temu, że jest miłość, przepiękne scenerie, że jest splendor no i nietuzinkowy czarny charakter. W Quantum of Solace gdzieś ta magia znikła, było kilka tez przegięć typu upadek bez spadochronu itp. Ale teraz dopiero po obejrzeniu tej części uświadomiłem sobie ze te 2 poprzednie były fajnie zrealizowanymi filmami akcji, a najnowsza odsłonę charakteryzuje jednak przerost formy nad treścią: 1. film za długi 2. za dużo autoironii - po kilku żartach kino śmiało już się przy scenach co najwyżej mogących wywoływać uśmiech 3. brak jakiejś pięknej kobiety u boku Bonda jak to miało miejsce w poprzednich odsłonach 4. mało bonda na salonach 5 ogólnie fabula i sposób przedstawienia historii jakąś mnie nie przekonał. Wiedziałem ze coś może nie być tak gdy reżyser powiedział ze wzorował się na Nolanie i jest pod wrażeniem jego trylogii o batmanie. Z wyrazami szacunku dla Nolana ale to miał być Bond: piękne kobiety, wdzięk, luksus, duża porcja akcji. Film ma wprawiać w dobry nastrój, dostarczać energii nie musi mieć żadnego przekazu i drugiego dna. Skyfall tego mi nie zapewnił.

ocenił(a) film na 8
dfcwin_2

Nie kazdemu dogodzisz, wg mnie filmy o Bondzie ida w dobrym kierunku.

ocenił(a) film na 7
pontyak

Nom, wiecej Druzyny A, Macgyvera i niezniszalnych, a do tego wszystko w 1 postaci, ktora ma nazwisko Bond ! to jest to ! takie kino chce wspolczesny widz :)

ocenił(a) film na 4
skiatos

ten post skiatos to prowokacja !

gogra_2

A Ty zamierzasz oblecieć wszystkie utworzone tu tematy i wszędzie w ten sposób komentować wpisy osób, którym nowy Bond się podobał?

Sposób w jaki odnosisz się do tych osób, ciągłe wtrącenie, że mają one po 15 lat lub są z gimnazjum jest związane z jakimś kompleksem? Nie wiem skąd tylu niefajnych emocjach drzemie w ludziach, szczególnie polakach. Ciężko znaleźć film o takiej pozycji jak ''Skyfall'' (czyli duże zainteresowanie, setki widzów, co za tym idzie setki komentarzy), gdzie przeważałyby pozytywne opinie (chociaż oceny często są ładne i wskazują, że ludziom podobał się film). Forum filmwebu służy jednak chyba bardziej takim hejterom jak Ty.

ocenił(a) film na 8
skiatos

wszystko fajnie. Moim zdaniem spokojnie podium całej serii. Irytuje mnie tylko drobny szczególik - gdyby Bond trafił w kieliszek whisky mógłby ocalić tę dziewczynę. I to Bond ochraniał M. to jego pomysłem było, by została ona przynętą i zaaprobował, by nikogo więcej w to nie mieszać. Tymczasem i dziewczyna i M zginęły i czego dowiadujemy się w ostatniej scenie? Że Bond będzie dymał swoją wcale niebrzydką asystentkę. I tyle. Może dobrze, że nie wcisnęli patetycznego - "to moja wina, mogłem ją uratować", ale zupełny brak poczucia winy? Rozumiem, że wpisuje się to w schemat nowego Bonda, maszyny, ale litości, toć traktował ją jak matkę i żadnej igiełki wyrzutów?

Poza tym akcja świetna, fabuła daje radę, smaczki z poprzednich Bondów nie nachalne a wywołujące uśmiech i odważna decyzja by uśmiercić M.

9/10

ocenił(a) film na 10
StypeRS

ja własnie się zastanawiałam, czy to dobry ruch, by uśmiercić M. Na początku wydał mi się zbyt odważny, że bez niej te filmy już nie będą takie same, ale później w 100% przekonałam się do tej decyzji. Czas na kogoś nowego i jeśli w następnych filmach nowym M zostanie Fiennes - jestem zdecydowanie na tak :)

ocenił(a) film na 8
seattlee

Tak, Fiennes to dobry pomysł na nowego M. Widząc jak się przejął śmiercią Dench, wnioskuję, że jeśliby zginął, to Bond nawet by nie zauważył :D

ocenił(a) film na 10
StypeRS

Twój wniosek jest powalający :D ale zgadzam się z tobą :) to jest urok Bonda - taki zimny, nerwy ze stali, niekiedy bezwzględny :)
może ta żałoba po M nie była u niego tak widoczna, to jednak przecież w kościele, w scenie samej śmierci M, są łzy i ta atmosfera :) teraz czas Fiennsa i to na pewno wyjdzie całej serii na dobre :D

ocenił(a) film na 8
seattlee

pytanie tylko ile jeszcze czasu wytrzyma sam Craig, lata się sypią, a tu mimo kaskaderów trzeba jednak być w formie :D

ocenił(a) film na 10
StypeRS

z tego co czytałam, to podpisał kontrakt na dwa kolejne filmy. wokół Craiga na pewno jest sztab ludzi, którzy dbają o jego wygląd, sylwetkę, formę i w ogóle. uważam, że facet da radę i aktorsko i "fizycznie" (jako Bond musi być aż oszałamiająco przystojny :) a z tym to u niego nie ma problemu :)

ocenił(a) film na 7
StypeRS

Jakby nie usmiercili irytujacej, ciagle popelniajacej bledy M, to byla juz porazka, jej smierc bardzo ratuje Bonda, no i Ralph !:)

ocenił(a) film na 8
skiatos

W pełni się zgadzam! Wszystko w tym filmie współgra ze sobą doskonale, jak w dobrej symfonii. Historia Bonda zatoczyła koło i dostała nową jakość. Jak dla mnie nie mogło być lepiej.

skiatos

już teraz to ślinka mi ciurkiem cieknie :]

skiatos

Absolutny mistrz :)

ocenił(a) film na 6
skiatos

Mam kilka sporych zastrzeżeń do filmu, ale Javier Bardem moim zdaniem spisał się na medal, jego rola była bardziej wyrazista niż Craiga. Scena pojmania Bonda, kiedy siedzi na krześle- dla mnie świetna

ocenił(a) film na 7
zamaskowany19

Javier najlepsza postac w tym filmie, geniusz :)

ocenił(a) film na 6
skiatos

Którego Bonda opisujesz???

ocenił(a) film na 9
zatkaokakao

Bond Rekonwalescencja - czyli ten, do którego odnosi się niniejszy post :)

ocenił(a) film na 6
skiatos

No to albo zmień lekarza, albo bierz połowę, albo nie troluj. Ten film to kaszan.

ocenił(a) film na 9
zatkaokakao

Sądziłem, że stać Cię na więcej :)