Zacznę od tego ze większość ocen i opinie na temat filmu to oceny ładnie nazywając "osob" które widziały jedynie trailer. Po drugie moja skromna opinia wynik na poziomie 2 jest propaganda aby ludzie nie chcieli obejrzeć jednego z bardzo możliwych scenariuszy wydarzeń jakie miały miejsce tego dnia a ludzie je hejtuja i wypisują bzdury nie oglądając filmu. Ja byłem wczoraj i mi się bardzo podobal ale czego się spodziewać po społeczeństwie które ma w dupie kraj i poznanie prawdy!! Gdyby nie było coś na rzeczy to Rosjanie dawno by oddali wrak a teren oddało dla specjalistów całego świata bo przecież nic nie kombinowali ;-) zanim skrytykujesz i dasz niska ocenę idź do kina i rusz własną głową a nie tym co gdzieś tam przeczytasz czy obejrzysz bi człowieka słabego bardzo łatwo zmanipulowac i większość tych komentarz to właśnie tacy ludzie
Tyrion malutki ułomny człowieczku 10 dla ludzkiej stonogi 1 dla smoleńska hehe Brawo Ty ;)
Łap plusa, bo faktycznie jakiś wysyp haterów. Sam byłem w kinie i popieram Twoją opinię Paxir.
Nienawidzę banderowców, Bandery, pedofilów... Takich jak ty też nienawidzę i modlę się aby Bóg wszechmogący jak najszybciej z wami skończył.
Widzę tu zorganizowaną działalność trolli a ty zapewne jesteś niestety pożytecznym idiotą, który im się przysługuję ale mam nadzieje, że się jeszcze nawrócisz z tej drogi więc polecam kanał idzpodprad na YouTube.
Jeszcze masz szansę ale jeśli oceniłeś film na 1 to robisz złą robotę więc lepiej przejrzyj na oczy!
Powiem Ci tyle, nie warto brać do siebie twojej opinii ponieważ wystawiłeś 1/10 dla Matrixa, chłopie czy ty wiesz o co chodzi w kinie?
Ten film to pełna kłamstw propaganda, nawet nie podejmująca próby obrony tezy, o której mówisz. Do tego żenujące aktorsko role (w sumie broni się tylko rola Kaczyńskiego), słabe dialogi, marna reżyseria.
Mnie się tam (z aktorów) najbardziej podobała Łabonarska w roli matki Niny. Oczywiście postać, którą gra, to ten rodzaj Polaków, z którymi w żadnym stopniu nie sympatyzuję :P, ale wydaje mi się, że udało jej się oddać charakter swojej postaci bardzo dobrze.
Łotocki jest w porządku, ale napisano mu tę rolę tak beznadziejnie (robią tu z Lecha Kaczyńskiego wielkiego prezydenta, bohatera i pierwszorzędnego polityka - śmiechawa, nie urodziłem się wczoraj i dobrze pamiętam, jak żenującym był prezydentem [do czasu Dudy - najgorszym w powojennej historii Polski]), że w sumie nie musiał się za bardzo wysilać, żeby ją zagrać.
"Gdyby nie było coś na rzeczy to Rosjanie dawno by oddali wrak a teren oddało dla specjalistów całego świata bo przecież nic nie kombinowali" - to akurat teza z filmu. Widać jak łatwo manipulować wyborcami PiS-u. Ciemny lud wszystko kupi. :)
Ja byłem wczoraj i oglądałem ten film z politowaniem. Żałosna propaganda, tak ostentacyjna, że aż nudna.
Oczywiście jeśli do czegoś mnie ten film przekonał to do tego, że ci, którzy wierzą w zamach są mocno szurnięci. :P Nie wiem, czy taki był cel Krauzego - ale to jedyny wniosek jaki można wysnuć z filmu. :)
Tu nie chodzi o wiarę w zamach, ale o obalanie wiary w raporty MAK Millera. Średnio rozgarnięty licelista wyliczy, że predkosć opadania 6,1 m/s... to jak prędkość przy uderzeniu człowieka spadającego z niecałych 2 metrów.
Jak dodamy magiczne 100g przeciążenia przy uderzeniu, wyjdzie nam, że samolot musiałby się zatrzymać po .... 2.6 metra [SIC!], gdzie ten sam raport mówi o 165 metrowej bruździe w ziemi (drodze hamowania po uderzeniu).
Ale wiadomo, naród humanistów. Zamiast SAMEMU policzyć, lepiej wierzyć w to co mówią w TVN/GW. Iście naukowa metoda badania wypadku!
salon24 jest tm blog Artymowicza. Spróbuj obalić jego obliczenia, średnio rozgarnięty licealisto.
Taaa...
wartość 100g została opisana w raporcie Millera jako wartość uzyskana z badań/obserwacji medycznych. [!] Żadnych obliczeń, tak po prostu musimy przyjąć rosyjski raport medyczny (bo przecież sekcji po stronie polskiej po katastrofie nie było).
Artymowicz... ten specjalista, co nie zna podstawowych praw akustyki (próbkowanie nyquista)? magiczne 30% wiecej słów, bo zmienił częstotliwość próbkowania...
Google nie boli, wystarczy poszukać kim jest prof. Petera French i jaka jest opinia na temat tego działania.... :)
Chyba, że ceniony brytyjski naukowiec (fizyk-akustyk), to tak naprawdę zakamuflowany pisowiec, i na pewno ściemnia krytycznie oceniając hobbystyczną pracę na temat akustyki... astrofizyka.
Wiadomo, była teza o Błasiku, trzeba było jeszcze dołożyć "piwko" i wyszedł magiel...
Dawaj te swoje obliczenia dla drogi hamowania uwzględniające wszystkie zmienne. Skoro ten śmieszny Arytmowicz to cienias to dlaczego zbanowali go a naukowcy Macierewicza nie obalili jego obliczeń? On w przeciwieństwie do Wiesia i spółki nie miał problemu z przekazaniem WSZYSTKICH swoich materiałów PW. Wiesiu o przekazaniu mówił dopóki nie było wizji, ze ktoś go traktuje poważnie. Jak wezwali do PW to nagle nie miał czasu a potem nie mógł dać wyliczeń bo inni je robili i mógłby prawa autorskie naruszyć. Ale ryja strzępić na pisowskich zbiegowiskach dawał radę.
Zrobisz coś jeszcze dla mnie? Chętnie zobaczę ilu z tych ekspertów Antka znajdzie się choć raz w wynikach wyszukiwaniach na stronie ICAO. Niemożliwym jest, żeby takie persony były tam rzadziej wymieniane niż taki laik Lasek.
Czytam to i ruszam głową. Z prawa na lewo i z powrotem. Niewiarygodne jak łatwo można zindoktrynować człowieka, tak, by mu się zdawało, że wszyscy dokoła są zmanipulowani, a jedynie on posiadł "prawdę"...
Policz lepiej drogę hamowania przy przyspieszeniu 100g, i wytraceniu prędkości 260 km/h :)
Dodam, że ten sam raport informuje o 165 metrach jako drodze hamowania TU po uderzeniu.... i JAK te wyniki do siebie pasują.
Prosta fizyka, wzory w zeszycie z liceum :)
Na podstawie teorii aerodynamicznej naukowcy obliczyli, że skrzydła trzmieli są zbyt małe, żeby wytworzyć wystarczającą siłę nośną do latania. Na szczęście trzmiele o tym nie wiedzą...
Daruj sobie te obliczenia i zgłoś się do dyskusji jak już skończysz liceum i zdobędziesz trochę więcej wiedzy o świecie.
Czy ja gdzieś napisałem, że chodzę do liceum? #LOL
Proste wzory i fizyka, zamiast pisać bzdety proponuję zrobić sobie powtórkę. Ewentualnie za 200 zeta zapraszam na korki, to powtórzymy kinematykę i prawa Newtona.
ale jeden wzór zna i potrafi do niego podstawić. Na ch.. mu reszta, przecież już udowodnił... Kolejny ekspert.