Uśmiałem się. Takiego żałosnego, tendencyjnego i propagandowego ścierwa jeszcze w życiu nie widziałem. Lałem ze śmiechu zwyczajnie :) Fajny filmik do piwka po imieninach. Szkoda, że samolotu UFO nie porwało, byłoby bardziej klimatycznie.
W rankingu badziewi film zaczyna królować bezapelacyjnie.