Fabuła, aktorstwo, scenariusz, reżyseria - żałosne! Próba połączenia zbrodni katyńskiej ze smoleńskiej - chore! Tak na prawdę film opowiada o Jarusiu Kaczyńskim, który poprzez film chciał pokazać, że jest kimś. Wyszło co wyszło. Omijać szerokim łukiem!
Yyyy gdzie ten kał Smoleńsk zasłużył na 7? Albo nie, wy i tak nie umiecie argumentować i pisać o filmie, zaraz zejdzie na kosmitów i politykę. Żegnam.
Te, klakier, jeżeli mam zliczyć ile razy poszedłem się zesrać w trakcie seansu, to będzie śmierdzące 7.
Nie polecam, syf jakich mało, pomyśl: gorszy od smoleńska... To zdanie chyba zniechęca?
Ono nie zniechęca, ono załamuje. Coś gorszego od smoleńska, to w ogóle możliwe? Jeżeli tak, to musi być naprawdę arcydzieło debilizmu.
Nooo, żebyś się nie katował, patrz:
https://www.youtube.com/watch?v=LrxZblVUkMU
Tak ten film był robiony na poważnie, nie na jaja nawet powstała kontynuacja.