film fajnie sie oglada /chyba najlepszy z 6 nominantow, ktore obejrzalem/, ale gdzie mu tam do Gran Torino, Za wszelka cene czy Bez przebaczenia. Nie pamietam tak "srednich" nominowanych, a sledze oskary od kilkudziesieciu lat. Nie sadze, ze Selma czy Teoria .... zmienia moje zdanie. Jak do tej pory tylko Julianne Moore zrobila na mnie wrazenie.