Akcja, akcja, akcja. Film utrzymany w zawrotnym tempie, i taki właśnie powinien być. Czyste kino akcji, z dobrymi rolami Hoppera w roli świrusa (też odmiana:P) i Reevesa jako stróża prawo (tak, to nie ironia z mojej strony!).
Jeden z lepszych w swoim gatunku, świetnie nakręcony i dostarczający rozrywki podczas niejednego seansu. Ja już ich zaliczyłem z pięć, choć pierwszy miałem lata temu.
8/10.