Cholernie niedoceniony kawał ostrej jazdy bez trzymanki, takiego odpału dawno nie widziałem, bezapelacyjnie najlepsza ekranizacja komiksu/bajki wszechczasów! tylko wachowscy mogli wykręcić taki miż-maż perwersji profesjonalizmu i ekranowej powagi zachowując przy tym atmosfere pastiszu i klimat filmu z przymrużeniem oka. Reasumując, potężna dawka dobrej zabawy, trzeba tylko skumać klimat (to do zaściankowych zabobonnych dęciaków)
Chyba musze się zgodzić. Podchodziłem do filmu jak pies do jeża. Myslałem że sie zanudze, że naoglądam jakiś pastelowych przesadzonych efektów, a jestem mile zaskoczony efektem. O orginale speed racera tylko słyszałem ale film jest naprawdę niezły. Specyficzny klimat i naprawdę sprawnie zrealizowane efekty (naprawdę trzeba mieć szacunek dla gości od animacji - w zalewie przekombinowanego efektami chłamu speed racer ma swój klimat i smak).
Niedoceniony, bowiem film wyprzedza nasze czasy :). Ide o zaklad, ze za kilka lat swiat sobie o nim przypomni, i zmieni zdanie co do niego.
A dlaczego wyprzedza nasze czasy?
Chodzi o to że kiedyś częściej będą robili ekranizacje Anime?
Tak czy siak podziwiam ten film bo to prawdziwy pomnik wystawiony temu
filmowi.
A piosenka na końcu napisów o tym świadczy,trój
języczna(Japoński,francuski i amerykański)czyli kraje gdzie serial był
najbardziej popularny.
Po za tym Wachowscy to świetni reżyserzy po potrafią robić filmy z
różnych gatunków.Nawet dla dzieci i młodzieży.