Niestety film co najwyżej średni , a książka świetna pominięto wiele wątków mimo że film miał prawie 2 godziny . Chyba naprawdę powinno dać się spokój ekranizacjom powieści Kinga bo póki co poza Zieloną Milą i Skazanymi na Shawshank nie wyszło nic dobrego . Nowe To ewentualnie jakoś tam oddaje ducha powieści ale też pominięto mnóstwo wątków . A o Mrocznej Wieży już nie wspomnę gdzie jakiś geniusz w 1,5 godz próbował wetknąć 8 tomów książki robiąc z głownego bohtera nazywanego przez jedną z najważniejszych postaci w sadzde nieraz jako białasa(kompletnie zresztą pominiętą w tym śmiesznym filmie) murzyna no to można wiedzieć jak podchodzi się do twórczości Kinga . Filmy nie oddają nawet w 20 % tego co dają nam powieści . W dupie mam takie filmy , niech sobie już lepiej je podarują albo wezmą sie konkretnie do pracy