a ogladales ,,las vegas parano"?? jak nie to zobacz i zobaczymy co wtedy powiesz... pozdr:) film jest slaby.

Jasne ze widziałem Fear and Loathing. Dla mnie te dwa filmy są na równi. Spun jest troche bardziej smieszniejszy momentami.

w Spunie, dobijał mnie montaż ... zanczy moze i dobrze odgrywał speedowy amok, ale był tak cholernie męczący, i zamiast dialogu ten bełkot ... jednak Las Vegas przynajmniej o klasę lepsze ;)

A mnie montaż powalił, przy pierwszym oglądaniu zwracałem uwagę w sumie tylko na pracę kamery i na to jak to wszystko poskładali. Fabuła mi nieco uciekła. Drugi raz już ogarnąłem wszystko. Za montaż 10/10, za scenariusz 6/10, za reżyserię 6/10, za muzykę 7/10, za grę aktorską 8/10. Dobry film. Momentami nudnawy i przesadzony, ale dobry.