To chyba jedyna próba skręcenia wilkołaka na podstawie S. Kinga ? Jeśli nie to proszę mnie poprawić. Hmm. Czy w ogóle King napisał coś jeszcze o wilkołakach?
Nie. King już nigdy niczego związanego z likantropią nie napisał. Przynajmniej nic o tym nie wiem. Co ciekawe z nieledwie kilkunastostronicowej noweli udało się nakręcić na prawdę dobry film z rozbudowaną względem tekstu fabułą.