Do stworzenia tego filmu Ken Jacobs przygotowywał się ponoć pół wieku. Nie zmienia to faktu, że ostateczny wydźwięk dotyczy bezpośrednio czasów, w których on powstał. O tym jednak później.

"Star Spangled to Death" to imponująca kompilacja mnóstwa archiwalnych materiałów, w lwiej części propagandowych, które powstawały w USA i dotyczyły zarówno spraw bieżących jak i historycznych. Między te archiwalia Jacobs wciska nakręcone przez Jacka Smitha (reżyser m.in. "Płonących istot") wstawki z jego performance'ów oraz własny, odautorski komentarz. Zaprezentowany zostaje szeroki przekrój nagrań - dokumentów, programów telewizyjnych, reklam, kreskówek, programów artystycznych, propagandy, hollywoodzkich produkcji, reklamówek z kampanii wyborczych i wiele innych. Nierzadko przytaczane są one w całości, dzięki czemu jesteśmy w stanie zapoznać się z materiałami, do których zapewne widzowie na własną rękę nie dotarliby. Po latach, po przemianach w społeczeństwie i po ujawnieniu wielu faktów, w tych nagraniach jak w soczewce skupiają się dawne grzechy Ameryki, obserwujemy naiwność i techniczną miałkość propagandy, której idealizm może przypominać duchem produkcje Polskiej Kroniki Filmowej.

Co tu mamy? Jest kolonialny dokument o Afryce, jest program telewizyjny z redaktorem i naukowcem w roli głównej, którzy bez skrępowania, na oczach kamer przeprowadzają eksperymenty na małych małpkach; jest fragment filmu o Krucjatach autorstwa Cecila B. DeMille'a zestawiony z powojenną propagandówką odnośnie wspierania Izraela; takoż fragment fabularnego filmu o trzech prezydentach USA odwiedzających we śnie kompozytora patriotycznej pieśni; jest werbunkowa reklamówka zachęcająca do pracy w General Motors; jest przydługie przemówienie senatora Nixona, jak również reklama kampanii wyborczej Rockefellera; są tańce roznegliżowanych dziewcząt z Ziegfeld Follies; jest umoralniający program edukacyjny o tym jak należy postępować by żyć zgodnie z sumieniem czy taneczno-rewiowy show dla dzieci o produkcji lodów. A to nadal nie wszystko.

Co ma na celu ta historyczna podróż przez Amerykę? Film powstał w roku 2004, po zamachach na WTC w 2001 roku i w czasie gdy Amerykanie pod wodzą Busha rzucali się na Irak. Do tych wydarzeń Ken Jacobs również się odnosi, czyniąc je clou filmu. Produkcja ta jest bowiem sprzeciwem przeciwko amerykańskiemu militaryzmowi, przeciwko brudnej, politycznej i propagandowej grze, której zasady nie zmieniły się od dziesięcioleci. Medialne pranie mózgów jest wciąż takie samo jak było kiedyś, a pokutujące w społeczeństwie mity - wiecznie aktualne. Stąd też film, pomimo blisko 7 godzinnego czasu trwania zdobył uznanie krytyki, stając się nie tylko dziełem ale i ważnym głosem.